Personel Sandia National Laboratories i US Air Force przeprowadził kolejne próby zrzutu ćwiczebnej bomby nuklearnej B61-12 przenoszonej przez wielozadaniowy samolot bojowy F-35A Lightning II.
Podczas testu, który odbył się 25 sierpnia, F-35A lecący z prędkością naddźwiękową zrzucił z wewnętrznej komory bombowej bombę B61-12, zawierającą pozorowany ładunek jądrowy, z wysokości ok. 3 200 m na teren poligonu Tonopah w Nevadzie. Bomba uderzyła w pustynię w wyznaczonym obszarze celu ok. 42 s później.
Był to pierwszy lot próbny sprawdzający wszystkie układy i instalacje, w tym mechaniczną, elektryczną, łączności i zrzutu, interfejsu pomiędzy B61-12 i F-35A – powiedział Steven Samuels, kierownik działu Sandia odpowiedzialnego za próby B61-12 (F-35A zrzuca B61-12, 2020-06-23).
We współpracy z National Nuclear Security Administration, Los Alamos National Laboratory i Siłami Powietrznymi, Sandia National Laboratories ukończyły wiosną br. próby kompatybilności B61-12 z samolotem wielozadaniowym F-15E Strike Eagle.
12 marca F-15E, lecąc na wysokości ok. 300 m z prędkością okołodźwiękową, zrzucił ćwiczebną B61-12, która spadła na pustynię w wyznaczonym miejscu ok. 35 s później. Następnie przeprowadzono próbę zrzutu bomby z wysokości ponad 7620 m, także przy prędkości wynoszącej niemal Ma1. Po ok. 55 s ćwiczebna B61-12 wbiła się w dno wyschniętego jeziora na poligonie Tonopah.
Sandia National Laboratories poinformowały też, że w lipcu br. zakończyły próby kompatybilności B61-12 z bombowcem B-2A Spirit.