US Army wystosowała do przemysłu zapytanie o informację (RFI) w sprawie pozyskania nowych ppzr, które pozwoliłyby zastąpić Stingery. Jako pierwsze mają w nie zostać uzbrojone unowocześnione samobieżne zestawy przeciwlotnicze M-SHORAD Inc. 3. Planowane jest pozyskanie dla nich nawet 10 tys. pocisków.
Konieczność zastąpienia Stingerów wynika z ich wieku. Amerykanie mimo modernizacji i wydłużania czasu eksploatacji nowszych ppzr Stinger Block I uznali, że zastosowane w nich mikroprocesory RMP staną się przestarzałe w przyszłym roku fiskalnym. Oznacza to konieczność zakupu następcy tych systemów używanych od 1981. Potrzeba wymiany ppzr jest tym bardziej istotna, ponieważ spore ilości tego uzbrojenia wysłano na Ukrainę z amerykańskich magazynów.
Oczekuje się, że podmioty przemysłowe przedstawią swoje propozycje w roku fiskalnym 2023. Następnie w 2024 zademonstrowany ma zostać system w wersji cyfrowej lub fizycznej. Z kolei w 2026 nowe ppzr mają być gotowe do odbycia testowych strzelań. Produkcja systemu ma ruszyć nie później niż w roku fiskalnym 2027.
Poszukiwany ppzr ma być zdolny do zwalczania samolotów, śmigłowców i bsl grupy 2 i 3. Jego parametry mają być porównywalne lub lepsze od Stingera. Amerykanie zakładają, że będzie on skuteczniej wykrywał cele, zaś zasięg i możliwości głowicy bojowej będą większe. System ma występować zarówno w wersji przenośnej przez żołnierza, jak również ma być kompatybilny z wyrzutniami Stinger Universal Launcher dla pojazdów.
Jednym z graczy o udział w przetargu mogłyby być polskie ppzr Piorun. Amerykanie zakupili pewną partię tych zestawów do celów szkoleniowych. Pozytywne recenzje z użycia polskich systemów w wojnie na Ukrainie mogą stanowić poważny argument, który powinien wzbudzić zainteresowanie USA (Amerykanie zwiększają wsparcie Ukrainy, 2022-03-17, MON planuje zamówienie kolejnych Piorunów, 2022-03-31).