Szef Agencji Uzbrojenia MON gen. bryg. Artur Kuptel w wypowiedzi dla Reutersa poinformował, że Polska przygotowuje się do rozmów w celu pozyskania ponad 100 systemów rakietowych M142 HIMARS. Transakcja ma zostać dokonana w ramach umowy ramowej obejmującej do 486 wyrzutnie, na których sprzedaż zgodził się Departament Stanu.
Według gen. bryg. Kuptela, zakup ponad 100 wyrzutni ma być pierwszą umową wykonawczą w ramach umowy ramowej. Najpierw sfinalizowane mają zostać rozmowy z Koreańczykami w temacie podobnych do HIMARS-ów systemów Homar-K opartych o K239 Chunmoo. Odmówił on jednak odpowiedzi na temat tego, czy dodatkowe systemy mogłyby zacząć trafiać do naszego kraju jeszcze w 2025, jak wcześniej zapowiadano.
Reuters zapytał również o kwestię produkcji amunicji w Polsce. Zdaniem generała: Naszym celem jest aby wszystkie środki bojowe od najmniejszych naboi 5,56 mm po najcięższe pociski artyleryjskie i rakietowe były produkowane w Polsce. Trzeba jednak mierzyć swoje siły na zamiary.
Warto przypomnieć, że w ciągu ostatnich kilku lat Polska zakupiła imponująca liczbę 310 systemów precyzyjnej artylerii rakietowej – więcej niż cała Europa w tym okresie. Mimo docelowo wysokiego nasycenia artylerią tego typu, AU planuje dalsze zakupy, które pochłoną cenne środki bardziej potrzebne do zniwelowania znacznie poważniejszych braków Wojska Polskiego w innych obszarach (m.in. okręty podwodne, walka elektroniczna, niewystarczająca wydolność systemu szkolenia, środki pozoracji, wyposażenie indywidualne żołnierzy, bsl)
Pomimo zakupu 20 systemów HIMARS i aż 290 Homar-K resort obrony wciąż nie zabezpieczył potrzeb polskiego przemysłu, w tym najbardziej kosztownej produkcji amunicji do nich. Amunicja do obu systemów ma zbliżone parametry, lecz nie jest kompatybilna, co wymusza budowę dwóch oddzielnych łańcuchów logistycznych (Nowe K9 i Homar-K w Polsce, 2024-10-07, Pierwsze wyrzutnie HIMARS w Polsce, 2023-05-15).