Przedstawiciele Eurocoptera poinformowali o wylataniu przez śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego 20 tys. godzin lotów. Oświadczenie stanowi częściowe rozliczenie z gwarancyjnym okresem serwisowym, który zapewnia koncern.
W okolicznościowym oświadczeniu przedstawiciele Eurocoptera poinformowali, że cała flota sanitarnych EC135 wylatała już 20 tys. h, notując 95-procentowy wskaźnik sprawności. Jednocześnie podali, że producent zapewnia najkrótszy w Europie czas reakcji na zgłoszoną usterkę, zaś czas jej usunięcia nie przekracza 12 h. Czas między otrzymaniem zgłoszenia a podjęciem akcji skrócono do 4 minut. Jednocześnie – w porównaniu do starszych Mi-2 – uzyskano możliwość prowadzenia akcji w nocy.
Dane te odnoszą się do okresu obowiązywania gwarancji, który minął już dla części ze śmigłowców. Za ich obsługę odpowiadają teraz służby techniczne LPR. Jednocześnie poinformowano o rozwiązaniu przyczyn szybszego niż zakładano zużywania się silników (Kłopoty z silnikami EC135 LPR, 2012-02-26).
Powodem był brak wymaganych przez producenta filtrów wlotów powietrza silników chroniących przed zasysaniem pyłów i twardych obiektów w czasie startów i lądowań na słabo przygotowanych lądowiskach. Eurocopter zainstalował je na własny koszt.
Oprócz 17 stałych baz śmigłowców sanitarnych, LPR może wysyłać swoje maszyny na ok. sto lądowisk przyszpitanych (z reguły betonowych) oraz do ok. tysiąca miejsc, z których przy udziale straży pożarnej można operować zarówno w dzień, jak i w nocy.