Krauss Maffei Wegmann przekazał Ministerstwu Obrony Niemiec tysięczny wyprodukowany samochód patrolowy typu Dingo.
Uroczystość odbyła się 20 czerwca, w Monachium. W ceremonii wzięli udział politycy oraz przedstawiciele przemysłu i sił zbrojnych. Symboliczne kluczyki do pojazdu odebrał Christian Schmidt, Parlamentarny Sekretarz Stanu w Federalnym Ministerstwie Obrony Niemiec.
Historia Dingo rozpoczęła się 13 lat temu, gdy opracowano opancerzony pojazd transportowy (Allschutz-Transport-Fahrzeug), bazujący na podwoziu Unimoga. W sierpniu 2000 pierwsze Dingo 1 trafiły do rąk niemieckich żołnierzy pełniących służbę w Kosowie i Macedonii w ramach kontyngentu KFOR.
Wkrótce potem przekonano się o jego doskonałości, gdy jeden z pojazdów wjechał na minę przeciwczołgową. Załoga wozu odniosła tylko niewielkie obrażenia, nie tracąc życia.
W następnych latach Dingo zyskał reputację najbezpieczniejszego i najlepiej chronionego pojazdu w swojej klasie. Do dnia dzisiejszego żaden z żołnierzy jeżdżących tymi pojazdami nie stracił życia.
Dotychczas dostarczono 16 różnych wersji Dingo (Saudyjczycy zainteresowani Dingo 2, 2012-12-30, Norwegia kupiła Dingo 2, 2010-11-02, Czeskie Dingo 2 dostarczone, 2008-04-17). Obecnie 6 krajów eksploatuje wozy Dingo 2. Niemcy używają swoich pojazdów m. in. w Afganistanie (Afgańskie zamówienia Bundeswehry, 2011-04-19).