Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Trudny tydzień US Navy

Marynarka wojenna, Przemysł zbrojeniowy, 17 kwietnia 2014

Marynarka wojenna USA będzie musiała opóźnić przyjęcie do służby kolejnego z atomowych okrętów podwodnych typu Virginia.

Zdjęcie: GDEB

USS North Dakota (SS 784, na zdjęciu) jest 11. z serii atomowych OP typu Virginia (Chrzest USS North Dakota, 2013-11-04). Zgodnie z założeniami producentów, stoczni General Dynamics Electric Boat (GDEB) z Groton w stanie Connecticut i Newport News Shipbuilding (NNS) z Newport News w stanie Virginia, okręt powinien zostać przyjęty do służby w połowie maja br. Tak się jednak nie stanie ze względu na opóźnienia dostaw kluczowych elementów wyposażenia pokładowego przez jednego z poddostawców.

Chodź żaden z producentów, ani też US Navy, nie precyzują, o które z elementów wyposażenia chodzi, nieoficjalnie wiadomo, że w grę mogą wchodzić zmodyfikowane wyrzutnie pocisków samosterujących Tomahawk MAURC (Multiple All-Up-Round Canister) lub też aparatura sonarowa. Opieszałość w dostawach ma z kolei dotyczyć jednego z podwykonawców stoczni NNS.

Teoretycznie opóźnienie we wprowadzaniu okrętu do służby nie powinno stanowić problemu. Według postanowień umowy zawartej przez GDEB i NNS z US Navy, USS North Dakota powinien znaleźć się w linii dopiero w sierpniu br.

Niedotrzymanie przez producentów majowego terminu będzie jednak dla nich dużą stratą wizerunkową, jako że w dotychczasowej historii programu budowy Virginii dostarczano kolejne okręty przed czasem. To z kolei wiązało się ze zmniejszeniem kosztów pokrywanych przez odbiorcę oraz odpowiednimi gratyfikacjami finansowymi dla producentów.

Częściowym wytłumaczeniem jest fakt, że SS 784 jest pierwszym z okrętów trzeciej transzy dostaw, mającej zmodyfikowane wyrzutnie: dwie sześciorurowe MAURC w miejsce dotychczasowych 12 jednorurowych oraz nowocześniejszą aparaturę sonarową. Docelowo US Navy będzie dysponować 8 jednostkami tej transzy.

Na tym jednak nie kończą się problemy US Navy. Krążownik typu Ticonderoga, USS Hué City (CG 66), na pokładzie którego w poniedziałek wybuchł pożar (Pożar na pokładzie USS Hue City, 2014-04-16), został ostatecznie skierowany z powrotem do portu macierzystego Naval Station Mayport na Florydzie. Okręt pierwotnie szedł w kierunku Morza Śródziemnego, gdzie miał zostać podporządkowany dowództwu 6. Floty US Navy.

Początkowo, po ugaszeniu pożaru przez załogę okrętu, dowódca podjął decyzję o kontynuowaniu podróży w kierunku Morza Śródziemnego. Przyczyny jego zawrócenia do Mayport nie są podawane do publicznej wiadomości. Niewykluczone, że powodem są zbyt duże zniszczenia dokonane przez ogień w maszynowni krążownika. US Navy deklaruje co prawda, że USS Hué City idzie w kierunku wybrzeży Florydy o własnych siłach. Nie wiadomo jednak, czy jednostka zdołała utrzymać standardową prędkość marszową 37 km/h, czy też idzie wolniej. Towarzyszy mu drugi z okrętów tego typu, USS Gettysburg (CG 64).


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.