Dwa okręty uderzeniowe, niszczyciel min i trzy trałowce będą reprezentować Marynarkę Wojenną RP podczas międzynarodowych manewrów Northern Coasts 2017 na Bałtyku.
W ćwiczeniu udział weźmie ok. pięć tys. żołnierzy, ponad pięćdziesiąt okrętów, a także samoloty i śmigłowce z szesnastu państw. Organizatorami tegorocznej edycji odbywających się w Bałtyku Środkowym i Południowym manewrów są floty Szwecji i Niemiec.
Manewry rozpoczną się fazą portową w szwedzkim porcie Karlskrona, skąd dziś okręty wyjdą na morze i udadzą się w rejon prowadzenia operacji morskich. Do udziału w ćwiczeniach Marynarka Wojenna RP wydzieliła dwie jednostki uderzeniowe: fregatę rakietową ORP Gen. K. Pułaski (272, Remont ORP Gen. Kazimierz Pułaski, 2017-07-25), typu Oliver Hazard Perry i korwetę zwalczania okrętów podwodnych ORP Kaszub z 3. Flotylli Okrętów, a także niszczyciel min ORP Flaming i trzy trałowce: ORP Mielno, ORP Jamno i ORP Dąbie z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża (Passex na Bałtyku, 2017-09-05).
Scenariusz ćwiczenia zakłada wybuch kryzysu między fikcyjnymi państwami. Organizacja Narodów Zjednoczonych wydaje rezolucję, angażując siły pokojowe, aby nie dopuścić do eskalacji napięć międzynarodowych, które mogłyby doprowadzić do konfliktu. Polskie okręty wspólnie z pozostałymi jednostkami sił pokojowych przeprowadzą operację reagowania kryzysowego w celu utrzymania pokoju i stabilizacji w rejonie zapalnym.
Jednym z najważniejszych zadań w takiej sytuacji będzie kontrola jednostek idących przez ten rejon, egzekwowanie na morzu międzynarodowych postanowień, monitoring sytuacji nawodnej i powietrznej. Prowadzone będą akcje osłony transportu morskiego przed atakami okrętów podwodnych i lotnictwa. W trakcie ćwiczenia zaplanowane są także strzelania do celów nawodnych i powietrznych, zadania poszukiwania i niszczenia okrętów podwodnych, obrona przeciwlotnicza i przeciwawaryjna okrętu, wojna minowa, a także inne zadania, które będą wynikać z rozwoju sytuacji podczas ćwiczenia.
Na podstawie informacji 8. FOW