19 września 2020 komendant Lotnictwa Dalekiego Zasięgu WKS, gen. por. Siergiej Kobyłasz poinformował o wykonaniu rekordowego lotu przez dwa samoloty bombowe Tu-160.
Samoloty wystartowały z bazy Engels pod Saratowem (ok. 800 km na południowy wschód od Moskwy) i skierowały się w stronę Oceanu Lodowatego. Lecąc nad Arktyką w kierunku wschodnim dotarły do Cieśniny Beringa, przeleciały w pobliżu Alaski i Wysp Japońskich, a następnie ponad Morzem Ochockim znów skierowały się nad wody arktyczne i lecąc na zachód wzdłuż wybrzeży Syberii dotarły do europejskiej części Federacji Rosyjskiej, po czym skierowały się na południe i wylądowały w miejscu startu. Lot trwał 25 godzin i w tym czasie samoloty przebyły 23 tys. km. Wykonały także po 3 tankowania w powietrzu.
Pierwszym samolotem Tu-160 dowodził generał major Oleg Pczeła, który od 2017 jest dowódcą 22. Gwardyjskiej Ciężkiej Bombowej Lotniczej Donbaskiej Dywizji Czerwonego Sztandaru. Drugi bombowiec był dowodzony przez podpułkownika Sergiusza Wołkowickiego.
W 2010 bombowce Tu-160 ustanowiły poprzedni rekord wykonując lot na dystansie 18 tys. km w czasie 23 godzin i tylko z dwoma tankowaniami w powietrzu.
Należy także przypomnieć niespodziewany przelot Tu-160 do Caracas w Wenezueli w grudniu 2018 (Tu-160 w Wenezueli, 2018-12-10) oraz do RPA w październiku 2019 (Tu-160 w RPA, 2019-10-24).
Obecne loty Tu-160 są prawdopodobnie odpowiedzią na zwiększoną aktywność lotnictwa bombowego USA, które w ostatnim czasie wykonuje praktycznie co tydzień przelot w pobliżu granic FR (Trzy B-52H nad Ukrainą, 2020-09-05, B-2A nad Arktyką , 2020-06-19).