W mediach społecznościowych pojawiły się materiały prezentujące szkolenie ukraińskich żołnierzy z obsługi polskich jednorazowych granatników przeciwpancernych RPG-76 Komar. Były one produkowane w latach 1983-1995 w Zakładach Sprzętu Precyzyjnego w Niewiadowie.
Nie wiadomo ile granatników zostało przekazanych Ukrainie. Według ostatnich dostępnych informacji w styczniu 2018 AMW oferowała sprzedaż 24589 granatników wyprodukowanych w latach 1985-1990. Można przypuszczać, że 4 lata temu były to ostatnie zmagazynowane granatniki tego typu z ponad 100 tys. wyprodukowanych.
RPG-76 Komar został przyjęty do uzbrojenia w 1985. Po dekadzie eksploatacji wycofano go z użycia z powodu zwiększonych wymagań dotyczących bezpieczeństwa i z powodu braku samolikwidatora. W 2011 opracowano dla granatnika nowy zapalnik z samolikwidatorem, jednak wojsko nie było zainteresowane modernizacją zmagazynowanego uzbrojenia (Jednorazowy granatnik dla WP?, 2012-09-25). Obecnie SZ RP nie mają (poza Wojskami Specjalnymi) nieetatowych granatników jednorazowych używanych przez większość armii na świecie. Nie zamówiono też następcy Komarów. Granatniki zostały jednak użyte bojowo przez PKW w Iraku i Afganistanie w ramach pilnej potrzeby operacyjnej.
Granatnik ma kaliber 40 mm i masę 2,1 kg. Nadkalibrowy nabój jest wyposażony w głowicę kumulacyjną elaborowaną A-IX-1 o masie 320 g i przebijalności 260 mm stali pancernej. Amunicja jest wystrzeliwana z prędkością 145 m/s, a zasięg to 250 m. Granatnik jest skuteczny w rażeniu lekko opancerzonych celów.