Rumuni kupili od Brytyjczyków 2 wycofane ze służby w Royal Navy niszczyciele min typu Sandown. Okręty mają wzmocnić potencjał Forțele Navale Române (marynarki wojennej Rumunii) w zabezpieczaniu obszarów Morza Czarnego pod kątem zagrożenia minowego spowodowanego wojną na Ukrainie. Okręty zostały sprzedane za pośrednictwem Defence Equipment Sales Authority.
Do Rumunii trafią niszczyciele HMS Blyth i HMS Pembroke. Pierwszy z nich wycofano w 2021 (do służby wszedł w 2001), zaś drugi ma opuścić banderę Royal Navy na początku 2024 (do służby wszedł w 1998). Przed przekazaniem nowym użytkownikom okręty zostaną wyremontowane przy wsparciu Defence Equipment and Support (DE&S) i Babcocka. Brytyjczycy zapewnią też szkolenie indywidualne i zespołowe rumuńskiemu personelowi.
Okręty mają 52,5 m długości, wypierają standardowo 485 t i mają zasięg ponad 2500 Mm. Wyposażone są m.in. w sonary wysokiej rozdzielczości i pojazdy podwodne Seafox do niszczenia min. Pierwszy okręt miał już zostać przekazany Rumunii, zaś HMS Pembroke ma zostać przekazany wiosną przyszłego roku. Brytyjczycy wciąż mają jeszcze 2 okręty typu Sandown na sprzedaż – HMS Penzance i HMS Bangor. Wcześniej 3 niszczyciele min tego typu sprzedano na Litwę, 3 do Estonii, 2 do Grecji i 1 do stoczni Harland & Wolff.
Dryfujące miny morskie stanowią duże zagrożenie dla żeglugi na Morzu Czarnym. Pojawiły się one na tym akwenie po rozpoczęciu pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Nie jest jasne, czy miny pochodzą z zasobów rosyjskich, czy ukraińskich, ponieważ oba państwa używają podobnych systemów. Media informowały, że od początku konfliktu do sierpnia br. rumuńska marynarka i jej nurkowie zneutralizowali już 5 min morskich, a inne państwa nad M. Czarnym zniszczyły kolejnych 65 (Szkolenie Ukraińców na brytyjskich niszczycielach min, 2022-07-25, Powrót HMS Bangor , 2018-09-03).