Brytyjski resort obrony ogłosił postępowanie dotyczące pozyskania zbudowania zdolności rozpoznawczych w powietrzu. Poszukiwane statki powietrzne mają operować z pokładów lotniskowców typu Queen Elizabeth Royal Navy, pełniąc rolę systemu wczesnego ostrzegania (AEW) przed zagrożeniami powietrznymi i nawodnymi.
Na razie nie są znane szczegóły co do liczby statków powietrznych i wymagań technicznych. W ogłoszeniu postępowania przewidziano podpisanie umowy między majem 2026 a majem 2027. Wejście maszyn do służby jest spodziewane między 2030 a 2035. Koszt przedsięwzięcia jest szacowany na kwotę między 0,5 a 1,5 mld GBP (2,5-7,5 mld PLN).
Postępowanie ma na celu wyłonienie następcy systemów wczesnego ostrzegania Royal Navy, opartych o kilka śmigłowców AW101 Merlin Mk2 wyposażonych w stacje radiolokacyjne Crowsnest. Systemy te są eksploatowane dopiero od 2021, jednak ich wycofanie powinno nastąpić do końca obecnej dekady. Wybór śmigłowców do pełnienia tej roli w Royal Navy wynika z braku katapult startowych na brytyjskich lotniskowcach.
Śmigłowce w porównaniu do samolotów mają znacznie mniejsze zdolności, w tym mniejszą długotrwałość lotu, pułap operacyjny i prędkość, co poważnie rzutuje na utrzymanie stałego nadzoru AEW nad zgrupowaniami Royal Navy. Nowe systemy wczesnego ostrzegania mają skuteczniej działać na rzecz lotniskowcowych grup uderzeniowych składających się standardowo z lotniskowca, okrętów wsparcia, fregat i niszczycieli eskorty. Nie wyklucza się wykorzystania do tej roli systemów bezzałogowych (Oblot Merlina HM.2 ASaC, 2019-04-11).