TEI (TUSAŞ Engine Industries) zaprezentował – projektowany we współpracy z TRMotor – rodzimy silnik turbowentylatorowy TF35000, który ma napędzać samoloty bojowe nowej generacji Kaan (Prototypy Kaana dopiero powstają, 2024-07-27). Pokazano jego zdjęcie i ujawniono podstawowe dane techniczne. Nowa konstrukcja ma uniezależnić Turcję od dostaw zagranicznych w zakresie zaawansowanych napędów lotniczych.
TF35000 powstał pod auspicjami Prezydium Przemysłu Obronnego (SSB) w ramach programu uzyskiwania przez Turcję suwerenności technologicznej w ważnych strategicznie sektorach. To najmocniejszy silnik lotniczy zaprojektowany dotąd w Turcji. W wersji seryjnej ma rozwijać ciąg 155 kN (35 000 lbf). Dzięki zastosowaniu nowych materiałów i technologii ma wyróżniać się wysoką trwałością i małym zużyciem paliwa.
Turcja rozwija własne silniki lotnicze od blisko 2 dekad. TEI opracowało dotąd i uruchomiło produkcję turbowałowych T700 (stosowanych w tureckich śmigłowcach Black Hawk i T129 ATAK) i opracowało silnik TF6000/10000 dla bezzałogowych samolotów bojowych. Ich rozwój obejmował znaczne inwestycje w materiały o wysokich parametrach, infrastrukturę testową i platformy projektowania cyfrowego.
Prototypy Kaan są napędzane amerykańskimi silnikami F110-GE-129. TF35000 ma od nich ciąg większy o 20%, co powinno znacznie polepszyć osiągi samolotu, w tym umożliwić loty z prędkością naddźwiękową bez dopalacza. Ważniejsze jest jednak uniezależnienie od USA, które często stosują sankcje także wobec sojuszników, czego przykładem w ostatnich latach jest Turcja (Amerykanie wykluczyli ją z programu produkcji samolotów stealth F-35, Niemcy zamiast Turcji w programie F-35, 2023-02-18, i odmówili dostaw samolotów tego typu, USA blokują dostawy do Turcji, 2019-04-02).