Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Utrata kolejnego Raptora

Lotnictwo wojskowe, 16 listopada 2012

Wczoraj w rejonie Panama City na Florydzie rozbił się myśliwiec Lockheed Martin F-22A Raptor. Pilot zdołał się katapultować.

F-22A należą do najbardziej zawodnych samolotów bojowych amerykańskich wojsk lotniczych. Kluczowe problemy – z punktu widzenia sprawności maszyn – związane są z powłokami absorbującymi fale radiowe. W dziedzinie bezpieczeństwa największym wyzwaniem są problemy z niedotlenieniem pilotów. Do tej pory nie zostały one definitywnie wyeliminowane / Zdjęcie: USAF

Do wypadku doszło wczoraj o 15:30 casu lokalnego (późnym wieczorem czasu polskiego). Samolot z Tyndall Air Force Base na Florydzie z niewyjaśnionych przyczyn rozbił się ok. 19 km od pobliskiego Panama City. Pilot zdołał się katapultować i według lakonicznego oświadczenia USAF – znalazł się pod opieką lekarską.

Oprócz utraty samolotu nie zanotowano na ziemi dodatkowych strat w ludziach lub mieniu. Ze względu na akcję ratunkową zamknięto jedynie na pewien czas drogę stanową nr 98.

Jest to już trzeci przypadek utraty seryjnego F-22A. Pierwszy miał miejsce w bazie Nellis, w czasie startu Raptora. Jego pilotowi udało się bezpiecznie katapultować. Kolejne dwa incydenty – z 2009 i 2010 – zakończyły się śmiercią lotników (Pilot F-22 zginął, 2009-03-26, Katastrofa Raptora – wina pilota, 2011-12-16). Katastrofy te zostały spowodowane niedotlenieniem i utratą orientacji przestrzennej. Wykryto niesprawność wytwornicy tlenu, wreszcie wadliwą konstrukcję strojów antyprzeciążeniowych. Problemy techniczne doprowadziły do rezygnacji z latania Raptorami części pilotów, mimo deklaracji o usunięciu usterek.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.