Republika Serbii kontynuuje proces rozwoju narodowego przemysłu obronnego w ramach projektu nazwanego Baza Przemysłowa Technologii Obronnych Republiki Serbii – Wizja 2020.
Rząd w Belgradzie poświęca największą uwagę rozwojowi przemysłu lotniczego i obronnego – poinformował szef działu technologii obronnych serbskiego ministerstwa obrony gen. Bojan Zrnić. Jednocześnie gen. Zrnić wyjaśnił, że Serbia jest skupiona na realizacji planu współpracy przemysłowej, jaki rząd Serbii i Grupa Airbus uzgodniły w grudniu 2016, po podpisaniu zamówienia na śmigłowce H145M. Obecnie wszystkie wysiłki są skupione na przekształceniu zakładów Moma Stanojlovic w Batajnicy w piąte w świecie regionalne centrum napraw i obsługi śmigłowców SA.341 / SA.342 Gazelle – na całym świecie eksploatowanych jest aktualnie 80 cywilnych i ponad 390 wojskowych wiropłatów tego typu (Polityka blokuje rozwój floty śmigłowców BiH, 2017-09-12).
Współpraca z Airbusem powinna też skutkować zakwalifikowywaniem zakładów Moma Stanojlovic jako centrum napraw i obsługi H145M oraz producenta i dostawcy części zapasowych dla Gazele i innych śmigłowców produkowanych przez koncern z Tuluzy – dodał gen. Zrnic.
Wkrótce będziemy mieli w wyposażeniu 4 śmigłowce uzbrojone i dwa poszukiwawczo-ratownicze. Wszystkie będą wyposażone w najnowocześniejsze technologie i częściowe w nasze uzbrojenie. Aktualnie razem z niemieckimi inżynierami pracujemy nad integracją pewnych typów serbskiego uzbrojenia, jak np. zasonik z 12,7-mm mm km, czy z 80-mm npr – stwierdził minister Vulin. Szef serbskiego resortu obrony potwierdził, że prace te prowadzone są dla potrzeb systemu HForce, którego Serbia jest pierwszym nabywcą (H145M odpala pociski FZ275, 2018-02-01).
Serbskie Ratno vazduhoplovstvo i protivvazduhoplovna odbrana (RV i VPO, wojska lotnicze i obrony powietrznej) zakupiły 6 H145M, a 3 kolejne wiropłaty tego typu nabyło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, dla podległej mu jednostki śmigłowców, stacjonującej w międzynarodowym porcie lotniczym im. Nikoli Tesli w Belgradzie. Dostawa pierwszych dwóch wiropłatów – po jednym dla wojska i policji – ma zostać zrealizowana do końca tego roku, a pozostałych 7 – w 2019.
Serbski przemysł lotniczo-obronny zatrudnia 4000 pracowników i generuje 150 mln euro dochodu rocznie. Jest to jedna z najlepiej rozwiniętych gałęzi gospodarki, która zatrudnia wiele wysoko wykwalifikowanych osób, mających doświadczenie w projektowaniu, testowaniu, modernizacji i produkcji samolotów cywilnych i wojskowych oraz przeznaczonych dla nich części i komponentów. Serbskie zakłady mogą pochwalić się także zdolnościami do wykonywania obsługi technicznej, przeglądów remontowych i napraw statków powietrznych.
Na podstawie informacji Igora Bozinovskiego