Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Dotkliwy brak pilotów w US Army

Lotnictwo wojskowe, Wojska lądowe, Strategia i polityka, 15 marca 2019

Lotnictwo US Army (amerykańskich wojsk lądowych) od dekady boryka się z coraz bardziej dotkliwym brakiem doświadczonych pilotów śmigłowcowych. W sumie od 2008, kiedy zaczęto oficjalnie notyfikować skalę deficytu personelu śmigłowcowego – zabrakło lotników dla 731 wolnych etatów.

Gen. William K. Galer, dowódca US Army Aviation Center of Excellence i bazy w Fort Rucker w Alabamie, podczas przejmowania dowodzenia ośrodkiem / Zdjęcie: US Army

Ujawnił to niedawno publicznie gen. William K. Galer, dowódca US Army Aviation Center for Excellence w Fort Rucker w Alabamie, nieoficjalnie zwanego gniazdem lotnictwa armijnego Stanów Zjednoczonych. Gayler powiedział, że już wiele lat temu zauważono zjawisko gwałtownego odpływu doświadczonych pilotów śmigłowcowych do cywilnych linii lotniczych i dowództwo US Army nacisnęło odpowiednie sprężyny, aby temu zapobiec (Kadrowe problemy US Air Force, 2016-03-11).

Na próżno. W 2018 zjawisko ucieczki do lotnictwa cywilnego nabrało nowego tempa, kiedy liczba podań o odejście zwiększyła się z 7% do 9,5%. Na dodatek armijne lotnictwo wiropłatowe personalnie się starzeje, skoro jednocześnie aż 26% lotników w stopniu chorążego uzyskało świadczenia emerytalne – podał gen. Gayler.

Generał ujawnił, że obecnie poziom wakatów pilotów w lotnictwie śmigłowcowym US Army sięga 500 stanowisk, ale po uruchomieniu niemal szturmowego programu masowego szkolenia w Fort Rucker w Alabamie wszystko wrócić ma do normy w okolicach 2021, kiedy gniazdo lotnictwa armijnego opuszczać ma do 1300 świeżo wyszkolonych pilotów rocznie.

Centralny ośrodek szkolenia w Alabamie użytkuje obecnie dwa typy śmigłowców – Bell TH-67 Creek i nowoczesne Airbus Helicopters UH-72A Lakota. Gayler przyznał, że te ostatnie, z automatycznym układem sterowania lotem, bardzo stateczne … są zbyt łatwe w pilotażu w stosunku do starszych TH-67, wymagających sporych umiejętności. Innymi słowy generał otwarcie stwierdził, że lepiej więcej wymagać od uczniów na mniej zaawansowanych śmigłówcach. Gayler ujawnił, że instruktorzy w Fort Rucker starają się wyłączyć wiele układów wspomagających, zainstalowanych w Lakotach, aby zwiększyć stopień trudności szkolenia ich załóg lotniczych.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.