Dowódca rosyjskiego WMF ujawnił, że budowa wielozadaniowego atomowego okrętu podwodnego Biełgorod została przerwana. Konstrukcję zakonserwowano na pochylni.
Dowódca Wojenno-morskowo fłota (WMF) admirał Władimir Wysockij ujawnił, że Biełgorod jest gotowy w 70-80%. Budowany od 1992 miał być ostatnim z serii okrętów projektu 949A Antiej. Tego samego projektu, co okręt podwodny Kursk, który zatonął z całą 118-osobową załogą w roku 2000 na Morzu Barentsa.
- Na razie nie zdecydowaliśmy, czy będziemy w przyszłości kontynuować budowę Biełgoroda - powiedział Wysockij. Być może przeznaczone na to środki wykorzystamy na dofinansowanie budowy nowej serii okrętów podwodnych Siewierodwinsk. Do czasu podjęcia decyzji Biełgorod pozostanie zakonserwowany w stoczni Siewmasz.
Projektowanie okrętów podwodnych projektu 949 rozpoczęto pod koniec lat 1960. W latach 1986-1996 zbudowano 11 okrętów tego projektu z 18 planowanych. Część z nich pozostaje w wyposażeniu Flot Północnej i Oceanu Spokojnego. Pod koniec maja w centrum remontowym Zwiezdoczka w Siewierodwinsku zwodowano po remoncie okręt K-119 Woroneż tej serii.
Siewierodwinsk to pierwszy z serii nowych wielozadaniowych atomowych okrętów podwodnych projektu 885 Jasień. Jego wodowanie planowane jest na przyszły rok. Okręt jest uzbrojony w zintegrowany system rakietowy Club-S, przeznaczony do niszczenia okrętów nawodnych i podwodnych oraz obiektów lądowych. Dowództwo WMF rozważa uzbrojenie w taki sam system niedokończonego Biełgoroda.
Na potrzeby WMF przeznaczanych jest 40% budżetu modernizacyjnego rosyjskiego ministerstwa obrony. Priorytetem są strategiczne siły jądrowe floty. Poza okrętami proj. 885 kluczowe są okręty proj. 955 klasy Boriej, a przede wszystkim program budowy rakiet strategicznych Buława, których próby przebiegają z dużymi problemami (Wadliwy pironabój w Buławie).
Dowództwo WMF podjęło decyzję o pozostawieniu w uzbrojeniu swych największych okrętów podwodnych proj. 941 typu Akuła. Chodzi o trzy okręty: TK-208 Dmitrij Donskoj, proj. 941UM, który po ponad 10-letniej przebudowie służy do prób rakiet Buława, oraz TK-17 Archangielsk i TK-20 Siewierstal, które od kilku lat oczekują w Siewierodwinsku na remont i modernizację. Ich kompleksy rakietowe z rakietami R-39, wyprodukowane w czasach ZSRS przez ukraiński Jużmasz, znacznie przekroczyły resursy. Nieoficjalnie wiadomo, że dowództwo WMF chce rakiety balistyczne na pokładach okrętów proj. 941 zastąpić pociskami samosterującymi dalekiego zasięgu.