PZL-Świdnik, jedne z nielicznych na świecie zakłady produkujące śmigłowce, obchodzą w tym roku 70-lecie działalności.
Po II wojnie światowej władze PRL podjęły decyzję o odbudowie istniejącego pod Lublinem lotniska i utworzeniu tam państwowego przedsiębiorstwa produkcji sprzętu lotniczego, nazwanego: Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego w Świdniku (WSK-Świdnik), w 1957 przemianowanego na WSK PZL-Świdnik.
Początkowo zakład produkował na licencji myśliwce MiG-15 (jako Lim-1 i Lim-2),a w połowie lat 1950. władze zdecydowały, że zajmie się produkcją śmigłowców – początkowo były to Mi-1 (polskie oznaczenie SM-1) i jego modyfikacja opracowana w WSK Świdnik, oznaczona jako SM-2 (Odrestaurowany SM-2, 2020-01-17).
W 1964 rozpoczęto produkcję śmigłowców Mi-2 – ogółem wyprodukowano ich ponad 5500, w tym wiele wersji specjalistycznych. W 1978 w PZL Świdnik opracowano zmodernizowaną wersję śmigłowca, oznaczoną jako PZL Kania. W latach 1970. w Świdniku produkowano także szybowce SZD-30 Pirat. Rozpoczęto także projektowanie śmigłowca PZL W-3 Sokół. Dwie dekady później świdniccy inżynierowie skonstruowali wiropłat SW-4 Puszczyk.
W 2010 większościowy pakiet akcji PZL-Świdnik nabyła brytyjsko-włoska spółka AgustaWestland, obecnie nosząca nazwę Leonardo. Nowy właściciel zainwestował w infrastrukturę, poprawę poziomu bezpieczeństwa i higieny pracy, szkolenia personelu oraz transfer nowych technologii i własności intelektualnej. Obecnie świdnickie zakłady zajmują się produkcją struktur śmigłowców AW109, AW119 Koala, AW139 (w projekt ten polscy inżynierowie byli zaangażowani od początku, 1000. AW139 dostarczony , 2019-09-23), AW159, AW169, AW189 i AW101 oraz przemiennopłata AW609 (Pierwsze elementy polskiego AW101, 2019-12-06).
Co warte podkreślenia, świdnicka wytwórnia posiada certyfikaty Organizacji Projektującej wg przepisów PART 21, wydane przez EASA dla śmigłowców lekkich i średnich oraz Wojskowe Zatwierdzenie Organizacji Projektującej, wydane przez Głównego Inżyniera Wojsk Lotniczych (Zmodernizowane Anakondy w komplecie , 2020-04-27).
– Dzisiaj, po 70 latach działalności PZL-Świdnik, trudno sobie wyobrazić miasto Świdnik bez zakładów śmigłowcowych. W naszym regionie działają setki firm, które tworzą lokalny łańcuch dostaw, a blisko tysiąc dostawców z całej polskich składa się na pełny obraz tego niezwykłego przedsięwzięcia śmigłowcowego. Chcemy rozwijać się dalej i mamy całą paletę produktową, którą oferujemy naszemu strategicznemu partnerowi, jakim są Siły Zbrojne RP – powiedział Jacek Libucha, prezes PZL-Świdnik.
– Obecnie, PZL-Świdnik posiadają wyjątkową na skalę europejską bazę urządzeń – są to setki maszyn sterowanych numerycznie, zautomatyzowane procesy produkcyjne oraz pełny wachlarz procesów obróbki chemicznej i wspomagane laserowo urządzenia do produkcji kompozytów. Jako jedyny w tym regionie Europy, PZL-Świdnik posiada stanowiska oraz kompetencje do realizowania zaawansowanych prób: zmęczeniowych, statycznych, funkcjonalnych, trwałościowych, wibracyjnych, prób w komorach klimatycznych, drop testów i wielu, wielu innych – dodał Bartosz Śliwa, wiceprezes zarządu PZL-Świdnik.
– Dzisiaj celebrujemy naszą wieloletnią współpracę z PZL-Świdnik – najpierw jako ważnego partnera biznesowego AgustaWestland, a później jako niezwykle ważnego członka rodziny Leonardo. Ostatnie dziesięć lat to wielki sukces PZL-Świdnik i fantastyczna ścieżka rozwoju. Gratuluję i dziękuję wszystkim pracownikom, inżynierom, specjalistom i menadżerom wspaniałego jubileuszu – podkreślił Gian Piero Cutillo, dyrektor zarządzający Leonardo Helicopters.