Amerykański sąd upadłościowy zabronił wypłat nagród dla 9 członków władz Hawker Beechcrafta, którzy za sfinalizowanie umowy z chińskim inwestorem przyznali sobie nieco ponad 5,3 mln USD.
Hawker Beechcraft, podobnie jak zdecydowana większość producentów samolotów lotnictwa ogólnego, odczuwał skutki obecnego kryzysu. Dla branży oznaczał on zmniejszenie liczby produkowanych maszyn o ponad połowę (Gorzej być nie może?, 2011-08-08).
Załamanie sektora doprowadziło do bankructwa lub zawieszenia działalności przez wiele małych podmiotów. Duże były w stanie przetrwać kryzys, jednak w USA doszło do serii spektakularnych przejęć, najpierw przez spółki z Bliskiego Wschodu, potem z ChRL. Inwestorzy z tego drugiego państwa wykupili m.in. tak utytułowane przedsiębiorstwa jak Cirrus Aircraft czy producenta silników Continentala (Nie będzie Chińczyk..., 2011-03-16).
W przypadku Hawker Beechcrafta długo utrzymywano w tajemnicy fatalną sytuację finansową, eksponując sukcesy tej części spółki, która realizowała zlecenia wojskowe. Ostatecznie jednak, ze względu na długi, które przekroczyły 2 mld USD, władze przedsiębiorstwa musiały ogłosić upadłość. Działanie to – w pierwszej fazie – pozwala na zamrożenie spłat wierzytelności i jest tradycyjnie wykorzystywane do przeprowadzenia restrukturyzacji, zwolnień (część praw pracowniczych i związków zawodowych jest wtedy zawieszona) lub zmian właścicielskich.
W odniesieniu do Hawker Beechcrafta udało się znaleźć inwestora chińskiego, mało znaną Beijing Superior Aviation Technology (która powstała w wyniku przejęcia w 2009 przez chiński fundusz inwestycyjny… amerykańskiego dostawcy podzespołów lotniczych Superior Aviation). Nowy właściciel zobowiązał się do spłaty wymaganych przez prawo 80% kwoty zadłużenia, czyli 1,79 mld USD, co jest faktyczną kwotą zakupu cywilnej części Hawker Beechcrafta. Proces przejęcia nie został jeszcze sfinalizowany: wymaga wpłaty środków finansowych i uzyskania zgód władz administracyjnych.
9 osób z władz Hawker Beechcrafta, łącznie z prezesem i wiceprezesami, za znalezienie inwestora przyznali sobie nagrody. Ze względu na sprzeciw przedstawicieli załogi i rady nadzorczej zmniejszyli jej kwotę do 5,328 mln USD. Uznali, że są to wydatki nadzwyczajne i nie będą podlegały kontroli sądu upadłościowego. Stało się jednak inaczej. Sędzia uznał nagrodę w obecnej sytuacji spółki za niedopuszczalną i niezgodną z prawem. Pozwolił sobie także w uzasadnieniu wyroku na bardzo krytyczną ocenę zachowania wszystkich 9 osób.