Pierwsze zestawy przeciwlotnicze i przeciwrakietowe kompleksu S-500 mają wejść do uzbrojenia już w 2013 – 2 lata przed planowanym terminem. Jednak z przeciwrakietami systemu S-400.
Dowódca WWS FR gen. por. Wiktor Bondariew poinformował, że nowy kompleks przeciwlotniczy i przeciwrakietowy S-500 może wejść do uzbrojenia już w przyszłym roku. Jednak podstawę jego siły ogniowej będą stanowiły przeciwrakiety z obecnie dostarczanego jednostkom bojowym kompleksu S-400 Triumf (Piąty pułk S-400 do końca 2012 w służbie, 2012-10-15). Docelowe pociski (40N6М, 77N6-Н i 77N6-N1) miałyby je zastępować w kolejnych latach, być może od 2014 (Więcej S-400, 2012-01-31). Skądinąd wiadomo jednak, że antyrakiety przeznaczone do kompleksu S-400 – 9М96Е, 9М96Е2 i 40Н6Е (dalekiego zasięgu) są jeszcze niedopracowane i muszą być zastępowane antyrakietami kompleksów S-300.
Kompleks S-500 ma zostać zintegrowany z systemami antyrakietowymi rozwiniętymi wokół Moskwy – A-135 Amur i zmodernizowanym A-235 Samoliot-M. Gen. Bondariew ujawnił, że będzie on wyposażony w radiolokator o większych możliwościach niż S-400. Jego zasięg ma wynosić 800-900 km. Wszystko wskazuje na to, że S-500 będzie wykorzystywać pociski różnych typów do zwalczania celów powietrznych i głowic rakiet balistycznych. Zwalczanie rakiet balistycznych średniego i dalekiego zasięgu ma być jego głównym zadaniem. Antyrakiety mają zwalczać głowice rakiet balistycznych na końcowym odcinku ich trajektorii, ale możliwe ma być też atakowanie głowic wcześniej, jeszcze przed wejściem do górnych warstw atmosfery.
Kompleksy S-500 mają osłaniać cele strategiczne i całe regiony. Zestaw ma atakować jednocześnie 10 celów o prędkości do 7 km/s (tylko 0,9 km/s mniej niż wynosi pierwsza prędkość kosmiczna). Ma zwalczać nawet hiperdźwiękowe pociski samosterujące.