US Army podjęła decyzję o czasowym wycofaniu 25-mm samopowtarzalnego granatnika XM25 CDTE z linii. Jest to efekt wypadku z 2 lutego podczas ćwiczeń w Afganistanie, w wyniku którego został ranny żołnierz.
Granatnik samopowtarzalny XM25 CDTE strzelający amunicją programowalną 25 mm x 39B jest nadal konstrukcją uznaną za eksperymentalną, co odzwierciedla jego nazwa (po wprowadzeniu do uzbrojenia zostanie ona zmieniona na M25). Broń jest testowana bojowo w Afganistanie od 2009, choć w większej liczbie – 5 egzemplarzy – była tam używana od listopada 2010 do maja 2012 (XM25 w Afganistanie, 2011-02-10).
2 lutego w Afganistanie, podczas strzelań ćwiczebnych z wykorzystaniem bojowej amunicji odłamkowo-burzącej, nastąpiło w XM25 zacięcie. Zamek próbował podać do komory nabojowej dwie sztuki amunicji jednocześnie. Normalnie zacięłoby to broń, czyli uniemożliwiło strzelanie do czasu usunięcia zablokowanych granatów. Z nieustalonych do tej pory przyczyn spłonka jednego z nabojów została nakłuta przez wierzchołek kolejnego pocisku, co spowodowało odpalenie ładunku miotającego. Poprawnie zadziałał mechanizm zabezpieczający i nie doszło do detonacji granatu. W wypadku lekko rany został strzelec granatnika. Sama broń została też uszkodzona w sposób uniemożliwiający normalne użytkowanie.
Wypadek zdarzył się w jednym z 12 egz. drugiej serii prototypowej, które wojska lądowe miały odebrać w 2013. Łącznie ATK – będący wiodącym podmiotem w konsorcjum rozwijającym broń (sama konstrukcja jest opracowana przez niemiecki H&K, gdy skomputeryzowany celownik dostarcza L-3 Communications IOS/Brashear) – miał dostarczyć w br. 36 XM25 (Kontrakt na rozwój XM25, 2012-09-20). Tuzin granatników samopowtarzalnych dotarł do Afganistanu w styczniu.
Warto dodać, że jest to drugi wypadek podobnego typu – odpalenia ładunku miotającego przed załadowaniem naboju do komory. Poprzedni miał miejsce w jednym z modeli i nie spowodował obrażeń u strzelającego. Choć w drugiej serii prototypów wprowadzono zabezpieczenia, które miały zapobiegać podobnym wydarzeniom, jednak – jak twierdzi rzecznik US Army – charakter obu wypadków był odmienny. Warto dodać, że podczas działań w warunkach bojowych, jak i ćwiczeń w Afganistanie wystrzelono bez żadnego problemu z wszystkich XM25 5900 granatów kalibru 25 mm.
Wypadek spowodował natychmiastowe wycofanie wszystkich XM25 CDTE z linii do czasu przeanalizowania problemu i podjęcia działań, które doprowadzą do jego wyeliminowania. Sam granatnik, ze względu na skuteczność podczas działań bojowych, był konstrukcją bardzo popularną zarówno wśród żołnierzy, którzy nadali jej nawet komiksowy przydomek Pogromca (Punisher).