Altair

Czeski producent broni z Uherskiego Brodu poinformował o zmianie skrótu nazwy, obecnie będzie to jedynie CZ (Ceska Zbrojovka) w miejscu dotychczas używanego CZUB (Ceska Zbrojovka Uherski Brod) obejmującego także oddział z Brna – Zbrojovka Brno. Jest to związane z ekspansją zagraniczną przedsiębiorstwa i powstaniem, obok amerykańskiej CZ-USA (wraz z Dan Wesson Firearms), także filii w Brazylii – CZ-Brasil (Ekspansja CZUB w Brazylii, 2013-08-28). Tym samym oficjalne katalogi CZ będą wydawane w trzech językach – po czesku, angielsku i portugalsku.

Czesi poinformowali o opracowaniu zmodyfikowanej odmiany karabinków CZ 805 BREN. Do jej stworzenia przyczyniły się doświadczenia z użytkowania od 2011 modeli w odmianie standardowej A1 z lufą długości 360 mm (14,1 cala) i subkarabinek A2 z 277-mm (10,9 cala) lufą w Afganistanie (CZ 805 wkrótce w Afganistanie, 2011-08-12).Przedstawiciele CZ twierdzili, że były to jedynie problemy wieku dziecięcego. Jednak główny konstruktor z Uherskiego Brodu odpowiedzialny za CZ 805, Vitezslav Guryca (rozwijający karabinek po śmierci w 2006 Ladislava Findoraka z Czech Weapons, który stworzył jego koncepcję) spędził w Afganistanie aż dwa miesiące, pomagając stworzyć właściwy system konserwacji i czyszczenia karabinków CZ 805, a także wyszukując słabe punkty broni.

Zebrane doświadczenia pozwoliły na opracowanie zmodyfikowanej odmiany CZ 805 pod względem technologicznym, jak i funkcjonalnym oraz ergonomicznej. Od strony zewnętrznej najbardziej rzuca się w oczy skrócony napinacz, zakończony kulistą końcówką, która powoduje mniej skaleczeń u użytkowników, jak też nowe urządzenie wylotowe, zmniejszające odrzut i podrzut broni.

Armia w końcu zdecydowała się zastąpić proste kolby z tworzywa sztucznego odmianą z regulowanym położeniem stopki, co pozwala dostosować broń do anatomii strzelca i noszonego przez niego wyposażenia.

Czesi zmienili też kształt obustronnego skrzydełka bezpiecznika połączonego z przełącznikiem rodzaju ognia. Wkrótce ma się też zmienić sposób działania mechanizmu spustowego. Do tej pory w CZ 805 zastosowano system amerykański, w którym broń można zabezpieczyć tylko po przeładowaniu i wprowadzeniu naboju do komory. Obecnie użytkownik ma mieć też możliwość zabezpieczenia karabinka zarówno w tej sytuacji, jak i bez przeładowania. Przedstawiciele CZ twierdzą, że modyfikacje w karabinku mają objąć wszystkie do tej pory dostarczone do armii modele, jak też broń z kolejnego kontraktu (Nowa broń dla ACR, 2012-08-08).

CZ zademonstrowała też nową komorę spustową połączoną z gniazdem magazynka, pozwalającą na wykorzystywanie magazynków od M16. Podstawową różnicą jest zrezygnowanie z szybkiego odłączenia gniazda magazynka, jak też obustronny przycisk zwalniania magazynka.

Czesi nadal nie zdecydowali się wprowadzić zatrzasku magazynka, który zwalniałby zespół ruchomy z tylnego położenia, w jakim znajduje się po wystrzeleniu ostatniego naboju. Trzeba to robić za pomocą odciągnięcia rękojeści napinacza do tyłu. Choć w standardowym modelu, jak i komorze do magazynków M16 z boku został umieszczony przycisk, to jednak służy on jedynie do celów inspekcyjnych – zablokowania suwadła po jego ręcznym odciągnięciu. Nie można go nacisnąć, aby zespół ruchomy pobrał nabój z magazynka i załadował broń.

Warto dodać, że w 2013 mają skończyć się dostawy broni z pierwszego zamówienia, obejmującego 6687 karabinków w odmianie A1, 1250 subkarabinków A2, jak też 397 granatników modułowych CZ 805 G1 (broń dostarczana jest w zestawie z szkieletem z kolbą, dzięki czemu każdy żołnierz sam może skonfigurować sobie granatnik odpowiednio do potrzeb – w postaci podwieszanej lub samodzielnej) wraz z celownikami i dodatkowym wyposażeniem (Pierwsze CZ 805 dla czeskiej armii, 2011-07-23). W ramach tego samego kontraktu Armada Ceske Republiky (ACR) ma otrzymać też 1,75 mln nabojów zwykłych M855, 0,77 mln smugowych M856, 12 845 granatów odłamkowych 40 mm x 46SR HE-FRAG92 i 6850 granatów przeciwpancerno-odłamkowych HE-DP 92. Po zakończeniu dostaw planowany jest następny kontrakt.

Czeski zespół konstruktorów, pod kierownictwem Vitezslava Gurycy, opracował też – bazujący na CZ 805 – karabinek roboczo nazwany CZ 807. Jest to wersja wielokalibrowa, stworzona na potrzeby kontraktu obejmującego dostawy i produkcję na miejscu 66 tys. karabinków do amunicji 5,56 mm x 45 i 7,62 mm x 39. Broń ma być dostosowana do nowego kalibru przez zmianę zamka, lufy oraz magazynka. CZ 807 ma mieć wspólną dla obu rodzajów amunicji komorę spustową, w której węższy magazynek do M16 będzie umieszczany dzięki zastosowaniu adaptera.

Ceska Zbrojovka intensywnie promuje też kurkowy pistolet samopowtarzalny P-09 z szkieletem z tworzywa sztucznego i 115-mm lufą, którego premiera miała miejsce na DSEI (DSEI 2013: Premiera P-09 Duty, 2013-09-11), a po raz pierwszy pokazywano go na początku roku na SHOT Show. Podobnie, jak w przypadku Glocka broń będzie oferowana ze szkieletami w różnych kolorach (zielonym, piaskowym), jak też z lufami dostosowanymi do montażu tłumika dźwięku. Czesi opracowali też zamek umożliwiający strzelanie z P-09 amunicją barwiącą 9 mm FX.

Przedstawiciele CZ poinformowali również, że konstrukcja dotychczasowego pistoletu CZ 75 P-07 Duty (IDEF 2013: CZ 75 P-07 Duty do Egiptu, 2013-05-10) z 95-mm lufą zostanie tak zmieniona, aby tworzył z modelem P-09 jedną rodzinę broni. Nazwę zmieniono na P-07, rezygnując z odwołań do słynnej siedemdziesiątki piątki. Podobnie jak w przypadku większej odmiany, pistolet ma poprawiony kształt języka spustowego oraz kurka, dodane nacięcia w przedniej części zamka, ułatwiające przeładowanie broni. Obie wersje mają nakładki na tylną część chwytu, pozwalające na dostosowanie konstrukcji do dłoni strzelca. Pistolety będą miały metalowe przyrządy celownicze, jak też nowe powłoki zewnętrzne – teniferowany (poddawany azotowaniu plazmowemu) będzie zamek i wszystkie ważniejsze części.