Opublikowany niedawno raport Australian National Audit Office (ANAO) mówi o wielu błędach i niedociągnięciach, z powodu których zgłoszenie pełnej zdolności operacyjnej śmigłowców MRH90 nastąpi w kwietniu 2019.
Rząd w Canberrze, poszukujący nowych śmigłowców transportowych dla Australian Army (wojska lądowe), 31 sierpnia 2004 postanowił zakupić 12 MRH90 (miejscowe oznaczenie NH90 TTH – wersji transportu taktycznego), o wartości 1 mld AUD. W pobitym polu pozostał wówczas Sikorsky UH-60M. Dostawy sprzętu zaplanowano na grudzień 2007 – grudzień 2009.
W czerwcu 2006 rząd wyasygnował dodatkowe 2 mld AUD na zakup kolejnych 34 MRH90 – 28 dla wojsk lądowych i 6 dla Royal Australian Navy (RAN). Pierwszy wiropłat miał trafić na Antypody w grudniu 2007, 3 kolejne w 2008, a następnie producent miał przekazywać 7-8 śmigłowców rocznie, do 2014. Dotychczas dostarczono 28 MRH90 (Symulowane ćwiczenia z pokładu Canberry, 2014-06-26).
Co ciekawe, obecny raport ANAO mówi, że wojskowi preferowali wówczas zakup 12 nowo wyprodukowanych S-70M (miejscowe oznaczenie UH-60M), a następnie nabycie 36 wiropłatów tego typu, także nowych, lub przebudowanych ze starszych modeli. Jednak rząd Johna Howarda zignorował te wytyczne i zdecydował się na śmigłowce europejskie.
W efekcie, po 9 latach od podpisania kontraktu, MRH90 wciąż nie spełniają żadnego z 11 najważniejszych założeń operacyjnych postawionych przez wojska lądowe i marynarkę wojenną. Zdaniem audytorów należy przekonstruować niektóre zespoły i elementy, jak np. podłogę, wiatrochron, wciągarkę, czy stanowisko strzelca pokładowego. Dodatkowo wciąż nie ma wspólnego systemu zamawiania części zamiennych, a obsługa śmigłowców jest droższa, niż zakładano.
W efekcie wycofanie ze służby wiropłatów S-70A Australian Army, które zaplanowano na grudzień ub. r. zostanie zakończone dopiero w czerwcu 2018. Ze wspomnianych wcześniej powodów zgłoszenie pełnej zdolności operacyjnej MRH90 nastąpi dopiero w kwietniu 2019, niemal 5 lat później niż zakładano.
Wśród pozytywnych aspektów zakupu MRH90 ANAO dostrzega zachowanie zdolności produkcyjnych zakładów Australian Aerospace (spółki zależnej Airbus Helicopters) w Brisbane. Zajmują się one wytwarzaniem elementów kompozytowych, a także montażem końcowym MRH90.