Niedaleko lotniska w Dar Es Salaam w Tanzanii rozbił się śmigłowiec Robinson R44. Cztery osoby znajdujące się na jego pokładzie zginęły.
Śmigłowiec Robinson R44 (Stabilna pozycja Robinsona, 2014-01-22) lądował wczoraj około 10.00 na lotnisku Dar Es Salaam z czterema osobami na pokładzie, po locie nad terenami objętymi powodziami. Maszyna wpadła w wir pozostawiony przez lądujący przed nią samolot pasażerski Airbus A320. Pilot stracił panowanie nad śmigłowcem, który rozbił się w rejonie Kipunguni, kilka kilometrów od lotniska.
Śmigłowcem leciała dwuosobowa, policyjna załoga i dwóch oficerów – policji i wojska. Byli to policjanci, kpt. Kidai Senzala, kpt. Simba Musa. konstabl Josso Selestine i kpt. Joseph Khalfan. Wszyscy zginęli na miejscu.
Rozbity śmigłowiec to Robinson R44 Raven II nr rej. 5H-TWA (Iran kupił R-44, 2014-11-24; Robinsony dla wojsk lotniczych Jordanii, 2014-10-17; Katastrofa R44 w Kraju Krasnojarskim, 2014-06-28). Należał do ministerstwa turystyki i zasobów naturalnych Tanzanii. Był wartą ok. 500 tys. USD darowizną fundacji Howarda G. Buffetta. Miał służyć do walki z kłusownikami polującymi na zagrożone wymarciem zwierzęta, m.in. słonie.