Jedyny CN-235 wojsk lotniczych Jemenu został zniszczony podczas nalotów koalicji państw arabskich na pozycje szyickich rebeliantów w Sanie.
Jednym z celów rozpoczętej w minionym tygodniu kampanii nalotów na pozycje jemeńskich rebeliantów była baza wojskowa al-Daylan w pobliżu Sany. Siłom wielonarodowej koalicji państw arabskich udało się zniszczyć stanowiska obrony przeciwlotniczej. Podczas nalotów uszkodzono też jeden z hangarów, w którym przechowywano statki powietrzne wojsk lotniczych Jemenu, w tym samolot transportowy CN-235-300 (o numerze taktycznym 188) oraz śmigłowce AB-412 i UH-1H (Testy jemeńskiego CN-235-300M, 2012-08-20).
Jemeński CN-235 zakupiono w 2011 za 38 mln USD (143,8 mln zł). Samolot nabyto ze środków pomocowych USA. Transportowiec pozyskano z myślą o podniesieniu potencjału operacyjnego wojsk specjalnych oraz transporcie sprzętu wojskowego i zaopatrzenia między poszczególnymi jednostkami wojskowymi.
Samolot trafił do Jemenu pod koniec 2013 i rozpoczął służbę w ub. r. Służył do wsparcia oddziałów liniowych, dostarczając zaopatrzenie i przerzucając posiłki w rejony działań zbrojnych (AQAP znów uderza, 2014-08-12). W ostatnich miesiącach samolot pozostawał unieruchomiony na terenie bazy al-Daylan. Powodem były problemy z dostawą części zamiennych oraz brak jasnej koncepcji jego użycia operacyjnego.