Tony Fernandes, prezes malezyjskiej linii niskokosztowej Air Asia podczas wystawy lotniczej w Farnborough podpisał kontrakt na zakup 100 kolejnych samolotów Airbusa.
W odróżnieniu od kilku poprzednich edycji wystawy w Farnborough, w tym roku brakuje spektakularnych zakupów samolotów komunikacyjnych idących w setki egzemplarzy. Tym bardziej należy odnotować zamówienie jakie złożył ekscentryczny prezes AirAsia Tony Fernandes. Malezyjska linia kupi 100 Airbusów A321 z opcją na kolejne 100. Dzięki temu zakupowi niskokosztowa AirAsia stanie się największym użytkownikiem samolotów wąskokadłubowych na świecie z 575 samolotami.
Dostawy nowych Airbusów zaczną się w 2019. Przewoźnik nie zdecydował jeszcze jakimi silnikami będą napędzane nowe samoloty, w obecnej flocie dominują silniki CFM International.
Tony Fernandes podkreślił, że nowe zakupy umożliwią jego linii powrót na rynek indyjski (AirAsia India w hołdzie pionierowi , 2015-03-24). O wyborze nowych A321 zadecydowało 50 dodatkowych foteli w stosunku do liczby miejsc pasażerskich w używanych obecnie przez tego przewoźnika A320 (Zaginął A320 AirAsia, 2014-12-28).
Zapytany o ponowne większe zakupy samolotów Fernandes przyznał, że kończy się okres zaciskania pasa w jego linii i od 2017 flota AirAsia będzie wprowadzać 15 nowych samolotów rocznie, uwzględniając zastępowanie wycofywanych egzemplarzy.
Przy okazji prezes AirAsia poinformował o zakupie nowych foteli klasy ekonomicznej Hawk produkowanych przez spółkę Mirus. Fotele mają lekką konstrukcję wykonaną z kompozytu węglowego. Nowe fotele trafią do wszystkich 300 obecnie używanych A320 i A330, a także do nowo zamówionych samolotów.