Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Prezes Boeinga odwołany

Wypadki, Przemysł lotniczy, Lotnictwo cywilne, Strategia i polityka, 12 października 2019

Rada dyrektorów Boeinga odwołała wczoraj wieczorem Dennisa Muilenburga ze stanowiska prezesa koncernu. Muilenburg pozostał dyrektorem generalnym. Na stanowisko prezesa niewykonawczego powołano Davida L. Calhouna.

Zmiany personalne w Boeingu są efektem katastrof samolotów modelu 737 MAX, w których zginęło 346 osób (Katastrofa Boeinga 737 MAX w Etiopii, 2019-03-10). Koncern musiał przeznaczyć miliardy dolarów na rekompensaty dla linii lotniczych, których samoloty tego typu zostały uziemione decyzjami nadzorów lotniczych (Wszystkie MAX-y uziemione, 2019-03-14). Dochodzenia w sprawie okoliczności katastrof prowadzi Departament Sprawiedliwości i Kongres. Boeing boryka się też z dziesiątkami pozwów rodzin pasażerów, którzy zginęli w katastrofach.

Z oświadczenia Boeinga wynika, że podział ról prezesa i dyrektora generalnego ma wzmocnić procedury zarządzania i bezpieczeństwa w koncernie. Zmniejszenie zakresu obowiązków ma pozwolić Muilenburgowi na skoncentrowanie się na doprowadzeniu do bezpiecznego powrotu modelu 737 MAX do lotów. Zarząd ma pełnić aktywną rolę nadzorczą nad tym procesem.

Wczoraj panel międzynarodowych organów nadzoru lotnictwa opublikował krytyczny wobec Boeinga i Federalnej Administracji Lotniczej raport dotyczący tego, w jaki sposób samoloty modelu 737 MAX zostały pierwotnie dopuszczone do lotów. Grupa stwierdziła, że Boeing nie poinformował FAA w odpowiedni sposób o zmianach w kluczowym systemie sterowania lotem, które doprowadziły do katastrof. Stwierdzono również, że długoletnia praktyka FAA, polegająca na delegowaniu ważnych zadań certyfikacyjnych takim producentom jak Boeing, wymaga znacznej reformy, aby zapewnić odpowiedni nadzór nad bezpieczeństwem lotów.

Joint Authorities Technical Review (JATR) został zlecony przez FAA w kwietniu dla zbadania nadzoru agencji i oceny działania systemu przeciwdziałania przeciągnięciu MCAS. JATR jest kierowany przez Christophera Harta, byłego przewodniczącego amerykańskiego National Transport Safety Board (NTSB). W jego pracach uczestniczą organy regulujące bezpieczeństwo lotnicze z Australii, Brazylii, Chin, Indonezji, Japonii, Kanady, Singapuru, Stanów Zjednoczonych Ameryki, Unii Europejskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Samoloty Boeing 737 MAX należące do Southwest Airlines, przechowywane od miesięcy na lotnisku Victorville w Kalifornii. Pozostaną tam zapewne co najmniej do początku 2020 / Zdjęcie: KCAL9-CBSLA

Obecnie organy nadzoru na całym świecie nadal analizują proponowane zmiany oprogramowania i poprawki szkoleniowe zaproponowane przez Boeinga, które miałyby pozwolić na przywrócenie samolotów 737 MAX do eksploatacji. Największe amerykańskie linie lotnicze (United przedłużają uziemienie 737 MAX, 2019-07-13), w tym Southwest Airlines i American Airlines, póki co nie przewidują wznowienia lotów samolotów tego typu przed styczniem 2020.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.