Rzecznik czeskich zakładów VOP CZ Rostislav Roznovský w wywiadzie dla agencji Česká tisková kancelář (Czeskiej Agencji Informacyjnej) powiedział, że wciąż nie rozpoczęto remontów ukraińskich czołgów T-64. Umowę dotyczącą prac przy czołgach Sił Zbrojnych Ukrainy sygnowano w 2023, lecz mimo jej obowiązywania Ukraińcy nie dostarczyli ani jednego pojazdu.
Kontrakt między państwową VOP CZ a ukraińskim Ukraińskim Przemysłem Obronnym (dawniej Ukroboronpromem) ogłoszono w czerwcu ub. r. Czesi mieli odpowiadać za prace przy czołgach magazynowanych od dekad na terytorium Ukrainy. T-64 miały być remontowane i modernizowane poprzez montaż nowych systemów celowniczych i radiostacji pod okiem ukraińskiego personelu. Następnie miały być kierowane na front (Remonty ukraińskiego sprzętu za granicą, 2022-04-21).
Powód dlaczego nie wysłano na naprawy do Czech żadnego czołgu nie jest znany. VOP CZ deklarują jednak gotowość do rozpoczęcia prac. Czeski resort obrony odmówił jednak komentarza w tej sprawie. Media nie uzyskały też jeszcze odpowiedzi od ukraińskiego ministerstwa obrony.
Pewną wskazówką mogą być słowa ministra przemysłu strategicznego Ukrainy Oleksandara Kamyszyna z grudnia 2023. Powiedział on wówczas, że Ukraina ma wystarczającą liczbę zakładów i pracowników, by samodzielnie naprawiać czołgi uszkodzone w walce a cała sprawa jest już zamknięta.
Podobne plany dotyczące remontów ukraińskich T-64 miały miejsce także w przypadku Polski. Za prace miały odpowiadać zakłady Bumar-Łabędy (Bezużyteczne Leopardy dla Ukrainy, 2024-01-03, Ukraińskie Leopardy 2 po remoncie w Polsce, 2023-10-03, T-64 będą remontowane w Polsce, 2023-04-11).