Władze wojskowe Peru poinformowały, że kupią w Rosji 8 śmigłowców, w tym 2 uderzeniowe Mi-35. Jednocześnie podtrzymano decyzję o zawieszeniu pozyskania chińskich czołgów.
Zintensyfikowany w ubiegłym roku proces wyboru dostawcy 80-140 czołgów podstawowych dla Peru zgromadził przede wszystkim producentów pochodnych T-72, w tym nasz Bumar/ZM Bumar Łabędy (zobacz: PT-91P już w Limie). Peruwiańskie wojska lądowe poszukują bowiem pojazdów, które mogłyby przeciwstawić się chilijskim Leopardom 2, oferując jednocześnie stosunkowo niską cenę.
Niespodziewanie w grudniu ubiegłego roku minister obrony, Rafael Ray oświadczył mediom, że prowadzone są zaawansowane negocjacje ze stroną chińską, zaś ministerstwo jest bliskie podpisania kontraktu na dostawy czołgów MTB-2000. 12 takich pojazdów, wypożyczonych na testy, wystąpiło nawet na czele parady wojskowej w Limie (zobacz: Nie PT-91P, a MBT 2000 dla Peru?).
Jednak już w styczniu przedstawiciele ministerstwa obrony poinformowali o wstrzymaniu negocjacji o zakupie MTB-2000. Powodem okazało się stanowisko Ukrainy, dostawcy silników. Kijów zażądał większego udziału w projekcie (zobacz: Gra o czołgi dla Peru).
Ostatnie informacje lokalnych mediów potwierdzają ten stan rzeczy. Minister Ray powtórzył oficjalnie, że negocjacje zostały zamrożone. Nie pomogło zmniejszenie ceny jednostkowej oferowanych wozów (oznaczonych wstępnie TPC-2010), z 5,8 na 4,7 mln USD.
Oprócz kłopotów z Ukrainą, ogromne znaczenie ma postawa opozycji. Jej przedstawiciele twierdzą, że Peru nie potrzebuje drogiego zakupu czołgów. Realnym zagrożeniem nie jest Chile, ale przemytnicy narkotyków i ciągle niebezpieczne, choć zdecydowanie mniej liczne niż w przeszłości, bojówki Świetlistego Szlaku. Zmusiły one władze w Limie do ogłoszenia w sierpniu ubiegłego roku pogórza Andów strefą wojny. Działania te wymagają jednak nie czołgów a śmigłowców.
Opozycja twierdzi, że 30-milionowy kraj (o 3 razy większej powierzchni niż Polska) posiada jedynie 11 transportowych Mi-17. Prawdopodobnie chodzi jednak o maszyny wyłącznie należące do jednej z formacji uzbrojonej peruwiańskiego państwa. Według oficjalnych danych wojska lądowe posiadają 23 śmigłowce tego typu, wojska lotnicze 14 egz., policja 10 egz. i lotnictwo marynarki wojennej 2 egz. (Mi-8).
22 kwietnia minister obrony ogłosił, że jego kraj zakupi w Rosji 8 nowych maszyn, w tym 6 Mi-17 i 2 Mi-35. Te drugie dołączą do 16 egz. Mi-24D (oznaczenie eksportowe Mi-25). Wartość zakupu ma wynieść 250 mln USD. Śmigłowce zostaną wykorzystane do pacyfikacji sytuacji w niespokojnych regionach kraju.