Na paryskiej wystawie Milipol zademonstrowano dwa nowe 7,62-mm karabiny wyborowe: FN SCAR-H PR i H&K G28. Oba modele są rozwinięciami karabinów automatycznych, odpowiednio FN SCAR-H i H&K HK417.
Po zakończeniu zimnej wojny wydawało się, że samopowtarzalne karabiny wyborowe do amunicji 7,62 mm x 51, wraz z strzelcami wyborowymi operującymi na poziomie drużyny lub plutonu zostaną całkowicie wyparte przez karabiny snajperskie kalibrów 7,62 i 8,6 mm w rękach snajperów działających w niewielkich pododdziałach. W myśl takich planów najmniejsze pododdziały miały być jednolicie uzbrojone w karabinki automatyczne do naboju pośredniego. Jednak już na początku lat 1990. żołnierze oddziałów specjalnych zauważyli, że w ich arsenałach brakuje konstrukcji dostosowanej do prowadzenia intensywnego i precyzyjnego ognia na dystansach większych, niż zasięg typowego karabinka, mającej większą zdolność rażenia celu, niż pocisk naboju pośredniego. Tym samym karabiny samopowtarzalne kalibru 7,62 mm powoli zaczęły powracać do łask. Początkowo korzystali z nich jedynie komandosi i były to, w przypadku USA, zmodernizowane M14 (DMR, M14 EBR, Mk 14 Mod 0) z lat 1960. (US Navy żegna M14, 2007-09-18).
W połowie lat 1990. na amerykańskim rynku pojawił się SR-25, rozwijany przez Knight Armament Co. (KAC), razem z Eugenem Stonerem (współtwórcą AR-10 i AR-15/ M16). Początkowo był to jedyny nowoczesny karabin wyborowy, którego zmodyfikowana odmiana M110 SASS została w 2005 przyjęta do uzbrojenia US Army, zaś w 2010 do USMC (SHOT Show: M110 SASS dla USMC, 2011-01-26).
Misje w Iraku, a następnie w Afganistanie dały również innym producentom impuls do rozwoju podobnych konstrukcji. W latach 2004-2005 na rynku pojawiły się FN SCAR-H (SCAR dla każdego, 2008-06-17), SIG Sauer SAPR i H&K HK417 (HK417 dla komandosa, 2008-09-10), czyli modułowe karabiny automatyczne do kalibru 7,62 mm. Musiało upłynąć jeszcze kilka lat, zanim zostały zaprezentowane ich dopracowane, samopowtarzalne odmiany rozwijane pod względem precyzji ognia.
Ze względu na zmianę teatru działań z Iraku na Afganistan, co przekładało się na odejście od akcji w terenie zurbanizowanym i walki na krótkich dystansach do misji w terenie górskim i wymiany ognia na dalekich odległościach, amerykańscy komandosi zmienili zamówienie na broń rodziny SCAR (SCAR - nowe zamówienia, 2009-11-28). Zamiast dużej liczby karabinków Mk 16 Mod 0 SCAR-L z krótkimi lufami, zdecydowali się na karabiny Mk 17 Mod 0 SCAR-H, w tym samopowtarzalną odmianę wyborową z wyczynowym spustem Mk 20 Mod 0 SCAR-H SSR (Sniper Support Rifle).
W 2010 na wystawie Eurosatory pokazano europejską wersję wyborowego SCAR-H nazwaną PR (od Precision Rifle), z wspornikiem przedłużającym oryginalną komorę zamkową (Premiery FN Herstal, 2010-06-17). Ostatecznie dopracowana odmiana tej broni została ujawniona na paryskich targach Milipol. Podobnie jak w Mk 20 Mod 0 rozwijanym za oceanem, także w PR zdecydowano się na wprowadzenie dłuższej komory zamkowej, dzięki czemu przedłużeniu uległy wszystkie szyny montażowe. Pozwala to na bezproblemowy montaż przystawek termo- i noktowizyjnych przed celownikiem optycznym. W przeciwieństwie do typowego FN SCAR-H broń została wyposażona w dwustopniowy wyczynowy mechanizm spustowy, wpływający na precyzję prowadzonego ognia. Karabin wyborowy może być zasilany z 10- lub 20-nabojowych magazynków pudełkowych. Długość lufy wynosi 508 mm.
Od kilku lat podobne konstrukcje są kupowane przez rozmaite armie świata, zaangażowane w działania asymetryczne w Afganistanie, głównie w ramach pilnej potrzeby operacyjnej. Na taki krok zdecydowali się Brytyjczycy, którzy wprowadzili do uzbrojenia pierwszych 440 samopowtarzalnych karabinów LMT LM308MWS pod nazwą L129A1, jak też Francuzi i Australijczycy kupując partię H&K HK417 (Australia kupuje HK417, 2011-01-01).
Co ciekawe, te same HK417 nie spełniły oczekiwań armii niemieckiej (Samopowtarzalny kbw dla Bundeswehry, 2010-10-13), wykazując się niewystarczającą celnością. Początkowo planowano zakup 456 karabinów nazwanych G27, ale w praktyce wojsko odebrało tylko niewielką, testową partię HK417, którym przydzielono taką desygnatę. W ramach tymczasowego rozwiązania zmodyfikowano niewielką liczbę starych G3, nazwanych G3 DMR, które miały wypełnić lukę do czasu przyjęcia nowego modelu określanego jako DMR762. W połowie 2011 Bundeshwera zdecydowała się przyjąć do uzbrojenia G28, będący zmodyfikowaną i zmilitaryzowaną, cywilną odmianą HK417, która jako MR308 była oferowana na rynku europejskim, zaś MR762 w USA.
Choć G28 ujawniono po raz pierwszy we wrześniu 2011, to swój targowy debiut konstrukcja ta ma dopiero obecnie na wystawie Milipol. Warto zauważyć, że jest to pierwsza oficjalnie przyjęta do uzbrojenia Bundeswehry konstrukcja rodziny H&K HK416/HK417. Niemniej, biorąc pod uwagę, że kilkaset karabinków automatycznych HK416 jest już bardzo długo testowanych przez komandosów z KSK (Kommando Spezialkräfte) podległych DSO (Division Spezielle Operationen) i żandarmów z Feldjäger, w najbliższym czasie można spodziewać się wprowadzenia i tego modelu do arsenałów niemieckiej armii.