Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Boeing szuka miejsca produkcji 777X

Lotnictwo cywilne, Przemysł zbrojeniowy, Strategia i polityka, 24 listopada 2013

Boeing rozesłał w kilkanaście miejsc zapytania o warunki budowy wytwórni nowego modelu – 777X. Oczekuje odpowiedzi za kilka tygodni, a decyzję chce podjąć na początku 2014.

W czasie Dubai Airshow Boeing ogłosił zawarcie kontraktów na dostawę 259 samolotów modelu 777X dla czterech linii lotniczych, wartych ponad 95 mld USD / Rysunek: Boeing

Boeing, który pracuje nad projektem nowego samolotu – 777X, szuka miejsca, gdzie uruchomi jego produkcję seryjną. Pierwotnie władze koncernu planowały zbudowanie fabryki w stanie Washington, jednak nie uzyskały oczekiwanych ustępstw ze strony silnych tam związków zawodowych. Władze stanu stale mają nadzieję na przekonanie szefów Boeinga, ale ten rozpoczął już poszukiwania innego miejsca na montownię i miejsce wytwarzania głównych komponentów samolotu, w tym kompozytowych skrzydeł – może to być jedna lub kilka lokalizacji. W grę wchodzi wiele tysięcy miejsc pracy, które powstaną wraz z uruchomieniem produkcji 777X, co jest planowane na 2017-2018. Dostawy mają rozpocząć się pod koniec obecnej dekady (Dubai 2013: Boeing 777X za 6 lat, 2013-11-19).

W piątek, 22 listopada koncern z Chicago rozesłał zapytania o możliwe warunki budowy nowej wytwórni do władz kilkunastu stanów i miast. Nieoficjalnie wiadomo, że w grę wchodzą m.in. stany Alabama, Kalifornia, Missouri, Południowa Karolina, Teksas i Utah. Na odpowiedź Boeing czeka do połowy grudnia. Rzecznik koncernu, Doug Alder odmówił podania kryteriów wyboru ostatecznej lokalizacji. – Szukamy miejsca najlepiej dopasowanego do naszych potrzeb – powiedział jedynie.

Do udziału w rywalizacji o inwestycje Boeinga przyznają się władze kilku miast. Chodzi m.in. o Long Beach w Kalifornii, Salt Lake City w Utah, Huntsville w Alabamie, San Antonio w Teksasie i North Charleston w Karolinie Południowej (tam powstają już podzespoły do modelu 787). Decyzja Boeinga o wyborze któregoś z nich ma zapaść na początku przyszłego roku.

Warto zauważyć, że konkurent Boeinga – Airbus ma swe montownie we Francji, Niemczech i ChRL, a zaczyna budowę zakładów w USA. Tymczasem amerykański koncern pozostawia główne zakłady w Stanach Zjednoczonych. Nic nie wskazuje na to, żeby ta sytuacja miała się zmienić. Swój akces do uczestnictwa w programie 777X zgłosiła co prawda... Moskwa, na której przedmieściach znajduje się dużo słabo wykorzystywanych ośrodków przemysłu lotniczego, ale można wątpić w sukces tych aspiracji. Większe szanse na zamówienia Airbusa i Boeinga mają przedsiębiorstwa w Czechach (gdzie umowy kooperacyjne realizują już AeroVodochody) i Polsce, ale to wymaga odpowiednich inicjatyw i długotrwałych rozmów.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.