W następnym tygodniu delegacja argentyńskich wojskowych uda się do ChRL, aby ocenić zdolności bojowe samolotu FC-1 Xiaolong.
Jak poinformował opinię publiczną minister obrony Argentyny, Agustín Rossi, w przyszłym tygodniu do ChRL uda się grupa wojskowych, z szefem sztabu Fuerza Aérea Argentina (FAA, wojsk lotniczych) gen. bryg. Mario Miguelem Callejo na czele. Ich zadaniem będzie prfzeprowadzenie oceny zdolności bojowych samolotu wielozadaniowego Chengdu FC-1 Xiaolong (na zdjęciu, znanego też pod nazwą JF-17 Thunder).
Samolot ten może rozwinąć prędkość M1,8 i wznieść się na wysokość 16 764 m. Jego zasięg bojowy to 1350 km, co umożliwia wykonanie lotu z bazy Tierra del Fuego nad Port Stanley i z powrotem – stwierdził w wywiadzie dla Radio America szef argentyńskiego resortu obrony.
Agustin Rossi nie ujawnił żadnych dodatkowych szczegółów, potwierdzając, że rząd w Buenos Aires zamierza kupić nie mniej niż 12 i nie więcej niż 24 samoloty. Co warte uwagi, ChRL nie są jedynym krajem, z którym Argentyna prowadzi negocjacje w tej sprawie. Oprócz Francji, formalne oferty złożyły także Hiszpania (Mirage F-1) i Izrael (Kfir Block 60).
Rząd Argentyny dokona wyboru, gdy wszystkie propozycje zostaną sformalizowane (Rosja nie oferowała Argentynie Su-24, 2015-01-26). Chcemy, aby stało się to przed końcem br. Wówczas przedłożę je pani prezydent, aby podjęła ostateczną decyzję – podkreśla Agustín Rossi.
Więcej na ten temat w najnowszym wydaniu miesięcznika RAPORT-wto