Zapowiadany w ostatnich miesiącach zakup ex-hiszpańskich Dassault Mirage F1 M/MB przez Fuerza Aérea Argentina (wojska lotnicze Argentyny) może zostać anulowany.
Przypomnijmy, że w połowie 2013 pojawiły się informacje o zainteresowaniu FAA zakupem ex-hiszpańskich samolotów myśliwskich Dassault Mirage F1 M/MB (Hiszpania wycofuje Mirage F1, 2013-01-23). Argentyńczycy mieliby nabyć 20 samolotów za cenę 170 mln EUR (708,7 mln PLN) (Argentyna zainteresowana hiszpańskimi myśliwcami, 2013-08-05, Argentyna kupiła Mirage F1?, 2013-09-13).
Zakup Mirage F1 stanął jednak ostatnio pod znakiem zapytania. Według przekazów medialnych, dowództwo FAA zaczęło szukać alternatywnego rozwiązania, m.in. w postaci ex-francuskich lub ex-brazylijskich Dassault Mirage 2000 (Brazylia wycofa F-2000, 2013-08-07) lub też izraelskich IAI Kfir.
Oficjalnie żadne decyzje nie zostały dotąd podjęte. Nie wiadomo więc, co jest powodem zmiany tak pozytywnego do niedawna nastawienia FAA do ex-hiszpańskich myśliwców. Nieoficjalnie mówi się, że jedną z przyczyn mógł być zły stan techniczny Mirage F1. Z pewnością za całym zamieszaniem nie stoją względy finansowe, jako że Buenos Aires zapowiedziało już zwiększenie przyszłorocznego budżetu obronnego, m.in. celem zakupu nowych statków powietrznych (Argentyna zwiększa wydatki obronne, 2013-12-04).
Jest jednak oczywistym, że duży wpływ na ewentualne porzucenie planów zakup Mirage F1 będą miały również względy czysto polityczne. Chodzi naturalnie o toczony z Londynem konflikt o kontrolę nad spornymi Falklandami (Falklandy pozostaną brytyjskie, 2013-03-12). W przeszłości Brytyjczycy kilkukrotnie dawali wyraz niezadowolenia z ewentualnej transakcji między Madrytem a Buenos Aires, oskarżając Hiszpanów o brak sojuszniczej postawy, nawiązując do faktu przynależności obu państw do NATO.