Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Rosyjska Wagonka idzie po zwycięstwo w Peru

Wojska lądowe, 05 czerwca 2013

W ostatnim tygodniu maja w Peru rozpoczęły się próby poligonowe i testy techniczne rosyjskiego czołgu T-90S, oferowanego przez producenta – Uralwagozawod  za pośrednictwem korporacji Rostechnologie. Rosyjski sprzęt pancerny był eksponowany na wystawie SITDEF Peru 2013 w stolicy kraju – Limie.

Dziś można już tylko powspominać polski czołg w Limie / Zdjęcie: SITDEF

Rosjanie zastosowali ten sam scenariusz, co Bumar Łabędy 4 lata temu, czyniąc ze swojego T-90S jeden z hitów targów SITDEF, a potem przekazując go peruwiańskim wojskowym do sprawdzianu jego możliwości. Jednak tym razem zadbali także o to, aby żaden wojskowy, na skutek swojej niefrasobliwości nie pokrzyżował im marketingowych szyków. Uważa się bowiem, że wypowiedź jednego z rosyjskich generałów z 2011 o tym, iż T-90S jest starym rupieciem, ciągle bazującym na przestarzałej formule T-72 - przekreśliła ostatecznie szanse tego wozu w Tajlandii, gdzie wygrali Ukraińcy (Tajlandia kupiła 49 Opłotów, 2011-09-02).

Tym razem emerytowany generał wojsk pancernych, Aleksiej Masłow – przedstawiciel Wagonki, jak w Rosji określa się Uralwagonzawod – znakomicie prezentował w lokalnej prasie zalety T-90S, podkreślając zwłaszcza fakt wyposażenia wozu w podrasowany, wielopaliwowy turbodiesel o mocy ponad 1000 KM. Co jest odczytywane, jako przytyk w stronę Chińczyków, którzy swego czasu zaoferowali Peru swoje MBT-2000 z ukraińskimi silnikami (Peru odsyła chińskie czołgi, 2010-07-09). A kłopoty z ustaleniem warunków dostaw silników z Ukrainy i ich ceny stały się jednym z powodów odrzucenia przez Limę już zaakceptowanego rozwiązania chińskiego.

Rosjanie uważają, że są na prostej drodze do wygrania wieloletnich pancernych zmagań o Peru. Celem Limy jest bowiem stworzenie antidotum na pancerne siły uderzeniowe Chile, wyposażone w odmłodzone niemieckie Leopardy 2A4, takie same jak użytkowane w Wojsku Polskim. Mówi się o peruwiańskim rynku 140-170 czołgów.

Wiadomo już, że rywalizacja znów, jak 2 lata temu w Tajlandii, przebiegać będzie między rosyjską Wagonką, a ukraińskim kombinatem Małyszewa z Charkowa, oferującym najnowszy wariant wozu T-84. Przy założeniu, że ciągle doskonalilibyśmy ofertę eksportową naszych PT-91, nasz wóz nadal miałby szanse w takich szrankach. Niestety sami pozbawiliśmy się takiej możliwości... (Nie PT-91P, a MBT 2000 dla Peru?, 2009-12-09)

Mówi się, że obecnie rosyjsko-ukraińskie starcie o Peru rozdzielić może Holandia, która oferuje 80 swoich używanych Leopardów 2A6, żądając 2,9 mln USD za wóz. Na korzyść Rosjan przemawia fakt, że udało im się doskonale wejść w specyfikę rynku peruwiańskiego, czego dowodem jest sprzedaż ppk Kornet wojskom lądowym Limy – miały być one pierwszym kontrśrodkiem na chilijskie Leo 2A4 (Chile chce kupić dodatkowe Leopardy, 2013-04-03). Ostatnim sukcesem Moskwy na tym polu jest sprzedaż Peruwiańczykom 700 ciężarówek wojskowych Kamaz za 80 tys. USD od sztuki.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.