Northrop Grumman ujawnił szczegóły konstrukcji, oferowanej jako następca samolotu E-8C J-STARS.
Kilka tygodni temu US Air Force przyznały trzem konsorcjom fundusze na prace studialne i produkcję prototypów nowych konstrukcji, z których jedna zastąpi w służbie samolot rozpoznania, zarządzania polem walki, dowodzenia i kierowania E-8C J-STARS (Joint Surveillance Target Attack Radar System). Jednym z nich jest Northrop Grumman, oferujący Gulfstreama G550, produkowanego przez spółkę zależną General Dynamics, z urządzeniami produkcji L-3 (Trzej potencjalni następcy J-STARS, 2015-08-11).
Przedstawiciele wspomnianego przedsiębiorstwa twierdzą, że są w stanie dostarczyć nowe samoloty znacznie szybciej, niż wymaga wojsko. Pozwoliłoby to na zgłoszenie ich wstępnej zdolności bojowe już w 2021, a nie w 2024.
Przeprowadzone przez Gulfstreama próby G550 z wyposażeniem rozpoznawczym wykazały, że samolot w tej konfiguracji jest zdolny do wzniesienia się na wysokość 12 500 m w niecałe 25 minut. Długotrwałość jego lotu wynosi 14-15 h, co przekłada się na zasięg 12 500 km.
Nie wiadomo jeszcze, jaki radiolokator zostanie zabudowany w G550 – zależeć to będzie od wymagań Pentagonu. Dostawca instalacji paliwowej, umożliwiającej jego pobieranie podczas lotu także nie został jeszcze wybrany.
Wojska lotnicze wymagają, aby na pokładzie nowego J-STARS znajdowało się 10 operatorów wyposażenia, więc z tego powodu wiceprezes Northrop Grummana Alan Metzger nie wyklucza, że w razie potrzeby może zaproponować jako nosiciela urządzeń także G650 (G650ER lot dookoła świata, 2015-02-20). Samolot ten ma koszty eksploatacji o 46% niższe w porównaniu z innym konkurentem – Boeingiem Bussines Jetem.