Wczoraj zakończyła się tegoroczna edycja Singapore Air Show. Wydarzenie zgromadziło ponad 130 tys. gości.
W ciągu 6 dni singapurskie targi odwiedziło ponad 130 tys. osób. Większość gości przybyła do centrum wystawowego Changi w trakcie dni otwartych dla publiczności, zorganizowanych 20 i 21 lutego. Piąta edycja Singapore Air Show zgromadziła o 7% więcej przedstawicieli przemysłu obronnego niż w 2014. O blisko 5% wzrosła też ilość oficjalnych delegacji rządowych.
Tegoroczna edycja imprezy charakteryzowała się licznymi debiutami targowymi. Po raz pierwszy w historii Singapore Air Show goście mogli obejrzeć z bliska m.in. amerykańskie samoloty wielozadaniowe F-22A Raptor, australijski samolot transportowy C-27J Spartan, czy malezyjski A400M (SAS 2016: RAAF prezentują Spartana, 2016-02-19; SAS 2016: Prezentacja malezyjskiego A400M, 2016-02-18).
Singapurskie targi były okazją do zademonstrowania zwiedzającym nowych rozwiązań technicznych. Pod tym względem prym wiodła rodzima grupa zbrojeniowa Singapore Technologies (ST) Engineering, która zaprezentowała m.in. hybrydowy bezzałogowiec przystosowany do poruszania się w przestrzeni powietrznej i pod wodą (SAS 2016: Hybrydowy bsl od ST Aerospace, 2016-02-16). Z kolei estońskie Milrem przedstawiło bezzałogowy pojazd terenowy THeMIS (SAS 2016: Azjatycki debiut THeMIS, 2016-02-17).