Przedsiębiorstwa, które mają zostać wkrótce włączone do koncernu Rostechnologie mają łącznie co najmniej 120 mld rubli zadłużenia.
Rostechnologie to koncern, który powstaje na bazie FGUP Rosoboronexport, formalnie od listopada 2007 (Powstała korporacja Rostechnologie). W jego skład ma wejść ponad 400 przedsiębiorstw, w tym m.in. Oboronprom, WSMPO-Awisma, Russpecstali i AwtoWAZ. Wczoraj premier Władimir Putin podpisał rozporządzenie o przekazaniu ich aktywów korporacji. Przekazanie akcji 246 spółek ma potrwać nie dłużej niż 3 miesiące, a 180 przedsiębiorstw państwowych, które najpierw trzeba przekształcić - do 2 lat. Jednak Rostechnologie już teraz mogą korzystać z praw akcjonariusza i akceptować ważne umowy (Umowa Finmeccanica z Rostechnologie).
Niektóre z przedsiębiorstw przekazywanych Rostechnologiom znajdują się w dobrym stanie ekonomicznym, ale wiele jest poważnie zadłużonych. Według obecnych szacunków, łączny dług 426 przedsiębiorstw wynosi 120 mld rubli, nie licząc długów 11 linii lotniczych, które mają wejść w skład holdingu Rosawia, tworzonego na bazie AiRUnion z władzami Moskwy (w pierwszym półroczu 2008 dług tylko 3 z nich - Krasair, Samara i Saratowskije Awialinii - wynosił 18 mld rubli, dwie pierwsze zaprzestały nawet przewozów, patrz: 9 rosyjskich kompanii lotniczych niewypłacalnych?). W zadłużeniu 20 mld rubli stanowią długi wobec budżetu.
Rostechnologie już zwróciły się do władz federalnych o wsparcie finansowe przy tworzeniu korporacji. Premier Putin niedawno obiecywał pomoc państwa na poziomie 50 mld rubli dla całej branży lotniczo-zbrojeniowej, by nie pozwolić na bankructwa najważniejszych przedsiębiorstw. Globalny kryzys ekonomiczny, który dotyka nawet najsilniejsze przedsiębiorstwa (zamówienia na samochody AwtoWAZa już spadły o 20%, WSMPO-Awisma odłożył wart miliard dolarów program inwestycyjny o 3 lata), na pewno znacznie zwiększy potrzebną kwotę.