Przedostatni z brytyjskich niszczycieli Typu 45, HMS Defender (D 36), został oficjalnie włączony do składu brytyjskiej marynarki wojennej.
Uroczystość odbyła się wczoraj na terenie bazy morskiej Royal Navy w Portsmouth. Wydarzenie kończy etap prób morskich, które okręt przechodził w ostatnich miesiącach (Pierwsze testy Defendera, 2012-07-27). W najbliższym czasie jednostka rozpocznie służbę na brytyjskich wodach.
W niedalekiej przyszłości HMS Defender zostanie wysłany na pierwszą kilkumiesięczną misję zagraniczną, podobnie jak wcześniej inne niszczyciele tego typu (Daring w Zatoce Perskiej, 2012-01-12). Przed kilkoma dniami w kierunku Oceanu Indyjskiego wypłynął HMS Dragon (D35), który przez najbliższe 7 miesięcy będzie wspierał unijną operację Atalanta (Pierwsza misja HMS Dragon, 2013-03-20).
Niszczyciele Typu 45 mają być w przyszłości podstawowymi jednostkami eskortowymi Royal Navy. Ich głównym zadaniem będzie zapewnienie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej dla przyszłych grup lotniskowcowych, które zostaną utworzone po wejściu do służby dwóch jednostek typu Queen Elizabeth (Mostek dla HMS Queen Elizabeth, 2013-03-15). Ma im w tym pomóc nowoczesne uzbrojenie – system Sea Viper (PAAMS), który może śledzić kilkaset celów w promieniu 400 km i zwalczać jednoczenie 10 z nich.
Okręty będą też angażowane w wielonarodowe operacje realizowane z dala od brytyjskiego wybrzeża. Dotyczące ich decyzje będą w tym przypadku podejmowane zależnie od bezpośrednich interesów Londynu, związanych np. z ochroną bezpieczeństwa głównych morskich szlaków handlowych.