Indyjskie media informują, że ministerstwo obrony zleciło licencyjną produkcję 155-mm holowanych armatohaubic Dhanush (Bofors FH77B05 L45).
Latem wojska lądowe Indii przeprowadzą kolejną serię prób ogniowych armatohaubic holowanych Bofors FH77B05 L45 (Fälthaubits 77) z lufami długości 45 kalibrów, którym nadano lokalną nazwę Dhanush. Według dostępnych informacji, nie czekając na ich wyniki, ministerstwo obrony, pod nowym kierownictwem z Arunem Jaitleyem na czele, podęło decyzję o zamówieniu pierwszej partii 20 dział, produkowanych na licencji przez rodzimą Ordnance Factory Board (OFB).
Armatohaubice FH77 to jeden przykładów ambitnych, ale dotąd niezrealizowanych indyjskich programów zbrojeniowych. Gdy New Delhi zawierało w 1986 umowę ze szwedzkim Boforsem na dostawę 410 dział w odmianie FH77B02 L39, z lufami o długości 39 kalibrów za 285 mln USD (857,6 mln zł), podjęto również decyzję o produkcji w Indiach ok. tysiąca z nich w odmienia z dłuższą lufą. Skandal korupcyjny, jaki wybuchł w następnych latach, wstrzymał jednak to przedsięwzięcie (Policjant źródłem przecieku, 2012-04-26).
Przeciągające się dochodzenie prowadzone przez indyjskie Central Bureau of Investigation (CBI), przez lata uniemożliwiało rozpoczęcie lokalnej produkcji FH77B. Impasu nie udało się nawet przezwyciężyć, mimo pozytywnych doświadczeń z użycia armatohaubic podczas wojny o Kargil z 1999. Duży wpływ na zmianę stanowiska New Delhi miała krytyczna ocena działań wspomnianego CBI oraz fiasko negocjacji z BAE Systems dotyczących zakupu 145 lekkich armatohaubic holowanych M777A2 kalibru (Kolejne opóźnienie M777, 2014-02-25).
Decyzja o rozpoczęciu licencyjnej produkcji dział Dhanush była wyczekiwana od dawna (Indyjskie licencyjne FH77B, 2012-05-17). Jest ona bardzo ważna z punktu widzenia modernizacji wyposażenia oddziałów rozmieszczonych wzdłuż granicy z Pakistanem. Te w dalszym ciągu użytkują bowiem działa dostarczone przez Szwedów, które ze względu na swój wiek oraz intensywną eksploatację podczas wspomnianego konfliktu z 1999, są w coraz gorszym stanie technicznym i powinny zostać wkrótce wycofane z linii.