Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Kreml przeciwny zachodnim samolotom

Lotnictwo cywilne, Przemysł lotniczy, Strategia i polityka, 27 marca 2019

Zgodnie z zapowiedziami sprzed kilku lat, władze na Kremlu zaczęły podejmować praktyczne kroki w celu zmuszenia rodzimych przewoźników lotniczych do zakupu nowych samolotów komunikacyjnych produkowanych przez zachodnie przedsiębiorstwa.

Linie Red Wings musiały zrezygnować z nabycia 6 Airbusów A220-300 / Zdjęcie: Red Wings  

W ubiegłym roku władze FR postanowiły, że każda linia lotnicza, w której państwo ma znaczące udziały, powinna zwrócić się do Komisji ds. substytucji importu o pozwolenie na zakup importowanych samolotów pasażerskich, jeżeli ich wartość przekracza 1 miliard rubli (15,6 mln USD). Do tej pory rosyjskie władze zastosowały ten przepis w kilku, mało znaczących przypadkach.

Jednak 14 marca moskiewskie gazety poinformowały, że linie Pobieda otrzymały zalecenie od władz, aby skupić zamiast Boeingów 737 MAX nabyły rodzime MS-21. Wywołało to negatywne reakcje, które jednak nie zmieniły sposobu myślenia decydentów. Wicepremier Jurij Borisow, odpowiedzialny za rosyjski kompleks wojskowo-przemysłowy, nazwał te doniesienia spekulacjami. To użytkownik, którego interesy mają dla nas ogromne znaczenie ... mam na myśli obywateli Federacji Rosyjskiej, którzy korzystają z usług [transportu lotniczego] –  wyjaśnił Borisow, dodając, iż komisja [ds. substytucji importu] chce utrzymać rosyjski rynek dla rosyjskich producentów ... nie szkodząc interesom konsumentów, czyli rosyjskiej ludności.

Linie Pobieda, eksploatujące obecnie 26 Boeingów 737-800, otrzymały rządowe pozwolenie na zakup 20 samolotów 737 MAX 8 w l. 2019–2021. Oprócz tego przewoźnik chce nabyć 30 kolejnych samolotów, które zostałyby dostarczone po 2022. Jednak według rosyjskich mediów władze zdawały się ignorować korzyści, jakie zakup MAX-ów przyniósłby temu towarzystwu (Wszystkie MAX-y uziemione, 2019-03-14).

Nasze linie lotnicze składają liczne wnioski, nie tylko w sprawie zakupu Boeingów 737 MAX czy Airbusów A320, ale także innych zagranicznych typów. [Rozważając udzielenie im pozwolenia], zawsze bierzemy pod uwagę, czy mamy nasz analogiczny samolot – powiedział Borisow. Jednocześnie jednak władze przypomniały  kierownictwu Pobiedy, że ich macierzysta spółka Aerofłot jesienią 2018 postanowiła zakupić 100 Superjetów (Rosyjskie kompozyty dla MS-21, 2019-03-23).

Podobne problemy dotknęły linie Red Wings. Ich szefowie poinformowali media, że musieli zrezygnować z dzierżawy 6 Airbusów A220-300, nie ujawniając przyczyny decyzji. Z tego powodu towarzystwo nie mogło uruchomić kilku dodatkowych tras w bieżącym sezonie letnim. Co więcej, do tej pory Rosawiacja nie wydała Certyfikatu Typu dla A220, co uniemożliwiło zainteresowanym lokalnym przewoźnikom eksploatowanie tego typu.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.