Indie mają być zainteresowane zakupem kolejnych 3 fregat rakietowych typu Talwar. Wartość planowanego zamówienia może wynieść nawet 3 mld USD.
Przekazując powyższe informacje, indyjskie media powołują się na źródła zbliżone do ministerstwa obrony. Według nich, New Delhi ma być zadowolone z dotychczasowej eksploatacji odebranych już fregat i wyrażać zainteresowanie dokupieniem kolejnych 3 okrętów.
Strona indyjska miała się już nawet porozumieć w tej sprawie z producentem jednostek, rosyjską stocznią Jantar z Kaliningradu. Oficjalne zamówienie ma zostać złożone po odebraniu ostatniej z 3 fregat zamówionych w 2006, przyszłej INS Trikand (Trikand po pierwszych próbach morskich, 2013-03-18). Jego wartość może sięgnąć nawet 3 mld USD. Warto dodać, że koszt budowy okrętów zamówionych przed 7 laty szacowany był na 1,6 mld USD.
Tak duży skok wartości zamówienia tłumaczony jest chęcią wprowadzenia kilku modyfikacji w konstrukcji przyszłych okrętów. Chodzi m.in. o część wyposażenia elektronicznego, w tym systemy kierowania ogniem.
Pomimo ogólnego zadowolenia z dotychczasowej eksploatacji Talwarów, nie wszyscy w New Delhi mają być zadowoleni z planów zamówienia kolejnych 3 jednostek. W ocenie przeciwników tego pomysłu, problemem nie są same okręty, a ich producent. Hindusi wielokrotnie krytykowali już stocznię Jantar za duże opóźnienia w procesie produkcji i przekazywania odbiorcy kolejnych fregat (Opóźnienia Talwarów, 2011-08-26). W dłuższej perspektywie czasowej doprowadziły one m.in. do wzrostu ceny zakontraktowanych okrętów.
Powyższe obawy części środowiska wojskowego w New Delhi nie zmieniają jednak ogólnego przeświadczenia o potrzebie wprowadzenia do służby dodatkowych Talwarów. Zwłaszcza w obliczu rosnącej aktywności chińskich OP na wodach Oceanu Indyjskiego (Chińskie OP na Oceanie Indyjskim, 2013-04-08), do zwalczania których indyjskie fregaty są przystosowane.