W toczonych w ciągu ostatnich dwóch dni walkach na Półwyspie Synaj, egipskie siły zbrojne zabiły dziesięciu ekstremistów. Kończą się przygotowania do dużej ofensywy przeciwko islamistom.
Informacja taka została podana przez lokalne media powołujące się na resort obrony Egiptu. Walki toczone mają być przeważnie na północy półwyspu, w pobliżu granicy z Izraelem. W ciągu ostatnich 48 h swoje straty poniosła też strona egipska. W 3 oddzielny atakach islamistów zginęło 3 żołnierzy. Do incydentów doszło w Asz-Szajch Zuwajjid i Al-Arisz.
Na ukończeniu mają być już przygotowania do skoordynowanej ofensywy egipskich wojsk na Półwyspie Synaj. Według dostępnych informacji mogłoby do niej dojść nawet dzisiaj. Jej celem jest powstrzymanie dalszej aktywizacji ekstremistów na omawianym obszarze (Egipt szykuje ofensywę na Synaju, 2013-07-16). Warto bowiem zaznaczyć, że od czasu obalenia na początku miesiąca prezydenta Muhammada Mursiego, islamiści zintensyfikowali liczbę ataków na rozlokowane lokalnie jednostki wojskowe i policyjne, traktowane jako przedstawiciele sił politycznych, które doprowadziły do obalenia głowy państwa.
Szacuje się, że dziennie dochodzi do ok. 30 ataków na przedstawicieli egipskich sił bezpieczeństwa. Do ich przeprowadzenia islamiści używają samochodów osobowo-terenowych, granatników oraz broni maszynowej (Strzelanina na Półwyspie Synaj, 2013-07-15).
Rozwoju wypadków związanych z planowaną egipską ofensywą z niepokojem wyczekuje Izrael. Jednostki wojskowe tego państwa rozlokowane wzdłuż granicy zostały już postawione w stan gotowości bojowej. Ich zadaniem jest przede wszystkim powstrzymanie prób przeniesienia przez ekstremistów toczonych walk na izraelskie terytorium.
W przeszłości dochodziło już bowiem na incydentalnych ostrzałów izraelskich miejscowości zlokalizowanych w pobliżu granicy (Ostrzał Ejlatu z Półwyspu Synaj, 2013-04-17). Z tego względu jakakolwiek oznaka destabilizacji półwyspu, czy to poprzez aktywizację islamistów, czy zwiększenie liczebności egipskich sił wojskowych rozmieszczonych w rejonie, każdorazowo spotykała się z ostrą krytyką Tel Awiwu (Izrael nie chce egipskich czołgów, 2012-08-24).