Według brytyjskiego ministerstwa obrony, zakończono prace nad ograniczeniem wydatków resortu w ciągu najbliższych kilku lat o 38 mld GBP, wypełniając w ten sposób cele z 2010.
Brytyjski budżet wojskowy, jeszcze przed obecnym kryzysem, borykał się z narastającym deficytem. Był on spowodowany przede wszystkim notorycznym przekraczaniem kosztów programów zbrojeniowych. Oceniano, że rozbieżność między wzrastającą wartością umów, a możliwościami finansowymi ministerstwa wynosi kilkanaście mld GBP. Kolejne raporty brytyjskich parlamentarzystów były druzgocące dla urzędników resortu, których określano jako nie panujących nad procesem pozyskiwania sprzętu (zobacz np.: Program Nimroda jest zagrożony).
Kryzys gospodarczy znacznie pogorszył sytuację. W 2010 władze Wielkiej Brytanii przyjęły program zdecydowanych cięć budżetowych, które dotknęły także sektor wojskowy. Resort obrony został zobowiązany do ograniczenia planów finansowych na kilka najbliższych lat aż o 38 mld GBP, co przełożyło się o realne zmniejszenie kolejnych budżetów o 8%. W liczbach bezwzględnych oznaczało to zmniejszenie wydatków stałych resortu (wydatki na operacje zagraniczne finansowane są z rezerwy budżetu państwa) z 36,7 do 33,5 mld GBP w 2015 (zobacz: Jeszcze o redukcjach Londynu).
Zdecydowano wówczas o podstawowych oszczędnościach: ograniczeniu zatrudnienia o 17 tys. stanowisk wojskowych i 25 tys. cywilnych oraz o zdecydowanym ograniczeniu liczby wykorzystywanego sprzętu. Redukcje doprowadziły m.in. do przyspieszeniu wycofania lotniskowców, części fregat, samolotów pokładowych Harrier czy nieodebrania samolotów morskich Nimrod (zobacz: Drastyczne redukcje Londynu, Najdroższy złom świata).
Proces opracowania szczegółów cięć - związany z trudnymi negocjacjami z dostawcami - musiał jednak zostać rozłożony na dłuższy okres czasu. W ubiegłym tygodniu brytyjski resort obrony poinformował, że przedsięwzięcie to, poza nielicznymi wyjątkami, zostało już zakończone. Rzecznik prasowy ministerstwa powiedział, że możliwym jest już planowanie nowych zakupów, w oparciu o zbalansowany budżet, po raz pierwszy od dekad.
Niestety, nie podał żadnych szczegółów. Z tego powodu nie można na razie otrzymać potwierdzonych informacji na temat przyszłości podstawowych programów zbrojeniowych, w tym np. docelowej liczby samolotów F-35 i Eurofighter, pojazdów pancernych czy okrętów bojowych.