Przez wstrzymanie dostaw śmigłowców transportowych AW101, Indie mogą w przeciągu niecałego roku pozostać bez maszyn przeznaczonych do transportu bardzo ważnych osób.
W chwili obecnej do transportu najważniejszych osób w państwie indyjskie wojska lotnicze wykorzystują zakupione jeszcze w latach 1970. śmigłowce Mi-8. Pomimo licznych remontów oraz modernizacji wydłużających ich resurs, na początku przyszłego roku wiropłaty te będą musiały zostać wycofane ze służby.
Zgodnie z porozumieniem zawartym w 2010 z włosko-brytyjską AgustąWestland, Indie miały do połowy br. otrzymać 12 nowych śmigłowców AW101 (Indie kupiły AW101, 2010-03-12). Skandal korupcyjny, jaki wybuchł w ostatnich miesiącach, doprowadził jednak do wstrzymania realizacji umowy zawartej przed 3 laty.
W wyniku postępowania prowadzonego przez włoską prokuraturę, został aresztowany i oskarżony o udzielenie płatnej protekcji w przetargu na indyjskie śmigłowce VIP ówczesny prezes kontrolującego AW koncernu lotniczo-obronnego Finmeccanica, Giuseppe Orsi (Aresztowanie prezesa Finmeccanica, 2013-02-12, Nowy prezes Finmeccanica, 2013-02-14). Wraz z nim w stan oskarżenia postawiono jeszcze kilka osób z kierownictwa obydwu podmiotów, w tym m.in. Bruno Spagnoliniego, pełniącego wówczas obowiązki dyrektora zarządzającego AW.
Śledztwa w sprawie korupcji zostały wszczęte we Włoszech, Wielkiej Brytanii, Indiach oraz Szwajcarii (2 oskarżonych to pośrednicy, obywatele tego państwa). Jak dotąd, żadne z nich nie dostarczyło bezsprzecznych dowodów świadczących o zaistnieniu płatnej protekcji w przetargu. Pomimo tego władze w Indiach nie zdecydowały się do tej pory na wznowienie realizacji umowy z 2010. Wciąż bowiem całego materiał dowodowego nie zebrało indyjskie centralne biuro śledcze.
Ten stan rzeczy zagraża z kolei utrzymaniu zdolności wojsk lotniczych Indii do transportu najważniejszych osób w państwie. Stąd też w ostatnim czasie coraz więcej środowisk związanych z armią lub strukturami rządowymi lobbuje za pomysłem rozdzielenia kwestii postępowania dochodzeniowego CBI i dostaw samych wiropłatów.
Decyzja w tej sprawie musiałaby jednak zostać podjęta szybko. Przywróceniu dostaw towarzyszyć musi bowiem intensywny program szkoleniowy, któremu poddani powinni zostać zarówno przyszli operatorzy śmigłowców, jak i członkowie obsługi naziemnej. Działania tego typu są już co prawda realizowane na 3 wiropłatach dostarczonych Indiom, nim doszło do zawieszenia całego porozumienia. Są one jednak wykonywane w ograniczonym zakresie, nie gwarantującym wyszkolenia wymaganej liczby operatorów do lutego 2014.