Opublikowane przez ministerstwo obrony Izraela zdjęcie satelitarne potwierdza deklarowany cel nalotu na bazę wojskową w pobliżu syryjskiego miasta portowego Latakia, który miał miejsce pod koniec października.
Do nalotu na Latakię doszło w nocy z 30 na 31 października. Według wstępnych informacji przekazywanych początkowo przez izraelski resort obrony, celem miał być transport uzbrojenia, które miało trafić w ręce bojowników wrogiego Izraelowi Hezbollahu (Hezbollah organizacją terrorystyczną, 2013-07-23). Przedstawiana przez Izraelczyków wersja była tym bardziej prawdopodobna, że do podobnych nalotów na Syrię dochodziło już w przeszłości (Izrael zbombardował transport dla Hezbollahu, 2013-10-23).
Z czasem zaczęły pojawiać się informacje wskazujące na to, że celem nalotu miało w rzeczywistości być zniszczenie syryjskich przeciwlotniczych zestawów rakietowych S-125 Peczora-2M. Rosja miała dostarczyć Syryjczykom 12 batalionów zmodernizowanych S-125 w myśl zawartego w przeszłości porozumienia (Mniej rosyjskiej broni do Syrii, 2012-07-05).
Opublikowane niedawno zdjęcie satelitarne celu potwierdza, że Izraelczykom zależało na zniszczeniu S-125. Omawiane zestawy przeciwlotnicze miały przechodzić częściową modernizację, dzięki której mogłyby w przyszłości stanowić realne zagrożenie dla izraelskich statków powietrznych.