Dowództwo Korpusu Piechoty Morskiej USA planuje zakup systemu obrony aktywnej. Faworytem wydaje się być izraelski Trophy.
Korpus Piechoty Morskiej USA planuje wprowadzenie systemu obrony aktywnej do wyposażenia używanych przez Marines czołgów podstawowych M1A1 Abrams. Jest to najlepszy sposób zwiększenia przeżywalności bez dużego wzrostu masy – podstawowego problemu konstruktorów wozów bojowych. Z powodu długiego czasu niezbędnego do zaprojektowania nowych urządzeń, rozwiązanie tworzone w ramach programu MAPS (Modular Active Protection System) może być gotowe dopiero za ok. 10 lat. Do tego czasu konieczne będzie zastosowanie innego systemu.
Graczami w konkursie na dostawę systemów obrony aktywnej dla USMC są Raytheon, Rafael i ARTIS. Duże szanse wydaje się mieć system Trophy izraelskiego Rafaela. Świadczą o tym słowa gen. Roberta Walsha: Współpracujemy blisko z US Army, aby rozwijać systemy obrony aktywnej, chcemy również wyjść dalej i spróbować kupić lub wyleasingować kilka systemów Trophy. Chcemy je pozyskać, zamontować na naszych M1A1 Abrams, używać i sprawdzić, jak działają.
Należy również pamiętać, że podobnego systemu poszukują wojska lądowe USA. Ma się on znaleźć w wyposażeniu czołgów M1A2 Abrams i kołowych transporterów opancerzonych Stryker. Niewątpliwie decyzja podjęta przez Marines będzie miała wpływ na wybór US Army.
Trophy jest obecnie jedynym tego typu systemem używanym w jednostkach liniowych i sprawdzonym w warunkach bojowych. Istnieje kilka jego wersji, w zależności od wielkości nosiciela. Najlżejsza może być montowana nawet na pojazdach rodziny HMMWV (Trophy-LV na M-ATV, 2015-10-07, Skuteczny Trophy, 2014-07-22).