Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Robot-asystent w Amsterdamie

Lotnictwo cywilne, 13 kwietnia 2016

W marcu w porcie lotniczym Amsterdam-Schiphol pasażerowie linii KLM mogli spotkać niezwykłego przewodnika – robota o imieniu Spencer.

W porcie lotniczym Amsterdam-Schiphol zakończyły się próby robota Spencer, który był przewodnikiem pasażerów / Zdjęcie: KLM

KLM jest pierwszą linią lotniczą, która wykorzystała zaawansowaną społecznie sztuczną inteligencję. W porcie lotniczym Amsterdam-Schiphol zakończyły się próby robota Spencer, który był przewodnikiem pasażerów. Pomagał on zeskanować kartę pokładową i wskazywał drogę do odpowiedniej bramki, a w międzyczasie informował, ile czasu zajmie pokonanie całej trasy.

Amsterdam-Schiphol to jeden z największych portów przesiadkowych w Europie, który każdego dnia gości tysiące pasażerów z całego świata. Lotnisko zajmuje ogromną powierzchnię i nietrudno się na nim zgubić w poszukiwaniu bagażu, miejsca odprawy czy odpowiedniej bramki, przez co wielu pasażerów spóźnia się na swój lot (Wiosenno-letnia oferta Air France-KLM, 2016-04-12).

Z tego powodu KLM zainicjowały projekt z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Holenderski przewoźnik skorzystał z pomocy naukowców, którzy skonstruowali robota-przewodnika, o imieniu Spencer, zaprogramowanego w taki sposób, by mógł asystować podróżnym na lotnisku.

Podczas testów wystarczyło zeskanować kartę pokładową i podążać za Spencerem, który doprowadzał pasażera do wyjścia do samolotu najkrótszą drogą, omijając tłum
 

W projekt, który otrzymał wsparcie Komisji Europejskiej, zaangażowało się przedsiębiorstwo SME Bluebotics, wiele jednostek naukowych i port lotniczy Amsterdam-Schiphol. Proces konstruowania i programowania maszyny trwał ponad 3 lata. W końcu Specer był gotów, aby dołączyć do personelu naziemnego KLM.

Robot jest wyposażony w niezwykle sprawny system nawigacji, oparty na dokładnej mapie terminalu. Większość informacji przestrzennych czerpie natomiast dzięki pomiarom dokonywanym na bieżąco za pomocą laserów umieszczonych w oczach. Dzięki temu może mierzyć odległości do różnych obiektów i unikać zderzenia z ludźmi, barierkami czy wózkami z bagażami. Spencer potrafi też identyfikować grupy ludzi i rozpoznawać ich zachowania i emocje. To pozwala mu odpowiednio omijać osoby i kontrolować, czy w danej grupie, prowadzonej do bramki, nikt nie został w tyle.

Podczas testów wystarczyło zeskanować kartę pokładową i podążać za Spencerem, który doprowadzał pasażera do wyjścia do samolotu najkrótszą drogą, omijając tłum. Testy zakończyły się pomyślnie. W najbliższym czasie KLM i partnerzy dokonają oceny przedsięwzięcia i podejmą decyzję o dalszych losach Spencera i praktycznym wykorzystaniu robotów w portach lotniczych.


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.