US Air Force przeprowadziły ćwiczenia z udziałem wszystkich typów bombowców. Podczas manewrów symulowano atak na cele położone w Azji i na Pacyfiku.
Na początku miesiąca Amerykanie, po raz pierwszy od dekady, przebazowali na Guam klika B-1B i ponad 300 pilotów i techników z bazy Ellsworth w Dakocie Pd. Od 15 sierpnia pełnią one służbę na Pacyfiku, w ramach stałej obecności bombowców USAF, zastępując B-52 z bazy Minot w Dakocie Pn. Dodatkowo 9 sierpnia na Guam pojawiła się trójka B-2 z bazy Whiteman z Missouri.
Wczoraj, po raz pierwszy w historii US Air Force Global Strike Command (dowództwa lotnictwa uderzeniowego), przeprowadzono ćwiczenia z udziałem wszystkich posiadanych przez nie typów bombowców strategicznych: B-52 Stratofortress, B-1B Lancer i B-2 Spirit. Po starcie z bazy lotniczej Andersen, leżącej na wyspie Guam, przeprowadziły one symulowane operacje uderzeń na cele położone na Morzu Południowochińskim i w północno-wschodniej Azji (B-52 zrzuca JASSM, 2016-08-17).
W trakcie manewrów załogi bombowców doskonaliły także umiejętności kierowania i dowodzenia, pobierania paliwa podczas lotu i nawigacji podczas przelotów dalekodystansowych. W ten sposób zademonstrowaliśmy zdolność USA do zapewnienia globalnego bezpieczeństwa oraz rozpoczęliśmy funkcjonowanie wiarygodnych strategicznych sił obronnych – powiedział gen. bryg. Douglas Cox, d-ca 36. Skrzydła Bombowego (Kolejny okręt na M. Południowochińskie , 2016-08-11, Su-30MKK ćwiczą tankowanie w locie, 2016-08-08).