Ministerstwo Obrony Norwegii opublikowało informację o wskazaniu dwóch ofert na dostawę nowych czołgów podstawowych. Pod uwagę brana jest oferta niemiecka z nowo produkowanymi Leopardami 2 i południowokoreańska z czołgami K2 Black Panther.
Storting (parlament Królestwa Norwegii) podjął decyzję o wymianie eksploatowanych czołgów Leopard 2A4NO. Obecnie Hæren (wojska lądowe) dysponują 52 wozami tego typu, które stanowią wyposązenie Panserbataljonen (baonu pancernego), wchodzącego w skład brygady Nord.
Początkowo pod uwagę brano dziewięć koncepcji unowocześnienia floty czołgów podstawowych, z których wybrano dwie. Zakładały one zakup całkiem nowych czołgów lub głęboką modernizację posiadanych Leo 2A4NO wraz z zakupem partii nowych czołgów w celu zwiększenia liczby posiadanych wozów. Ostatecznie odrzucono plan unowocześnienia Leopardów 2A4NO. Według analiz Hæren modernizacja tych wozów nie pozwoli spełnić zakładanych wymagań, zwłaszcza pod względem poziomu ochrony i urządzeń łączności.
Szczegółowy projekt zakupu nowego uzbrojenia powinien zostać przedstawiony do zatwierdzenia parlamentowi w przyszłym roku. Będzie on zawierał m.in. liczbę czołgów jakie mają zostać zakupione, przewidywane koszty i harmonogram programu. Według planów nowe czołgi powinny trafić do jednostek Hæren w 2025 (Norwegia się zbroi, 2015-05-13).
Norweskie ministerstwo obrony przeprowadzi teraz dialog z władzami Niemiec i Republiki Korei, m. in. w celu oceny możliwości współpracy i eksportu produktów norweskiego przemysłu obronnego do tych krajów.