Altair


Autoryzacja


Resetuj hasło

Chińskie okręty znów blisko Senkaku/Diaoiu

Strategia i polityka, 21 stycznia 2013

Okręty chińskiej straży przybrzeżnej po raz kolejny naruszyły japońskie wody terytorialne wokół wysp Senkaku/Diaoiu. Zdarzenie zbiegło się w czasie z dyskusją na temat militaryzacji przez Tokio terenów wokół spornego archipelagu.

Lotnisko Shimojishima posiada 3-kilometrowy pas startowy. Obiekt był do tej pory wykorzystywany do celów cywilnych. W przeszłości służył m.in. do szkolenia pilotów największych japońskich linii lotniczych: Japan Airlines i All Nippon Airways / Zdjęcie: Naver

Do dwóch podobnych do siebie incydentów doszło w przeciągu ostatnich kilku dni. W sobotę i poniedziałek jednostki straży przybrzeżnej ChRL wpłynęły na krótko na kontrolowane przez Japonię wody wokół wysp Senkaku/Diaoiu. Zdarzenia zostały skrytykowane przez stronę japońską, która złożyła oficjalny protest w chińskim przedstawicielstwie dyplomatycznym. Władze w Tokio oskarżyły Pekin o kolejną prowokację związaną ze sporem terytorialnym dotyczącym wspomnianego archipelagu (Zaostrzenie sytuacji wokół Senkaku/Diaoiu, 2012-09-17).

Tymczasem sama rywalizacja o prawo do kontroli wysp Senkaku/Diaoiu nabrała w ostatnim czasie nowego wymiaru. Japońskie władze przyznały w zeszłym tygodniu, że rozważają możliwość dyslokacji wyposażenia wojskowego w rejonie archipelagu. Chodzi przede wszystkim o rozmieszczenie transportowalnych stacji radiolokacyjnych i środków łączności oraz zwiększenie liczby jednostek straży przybrzeżnej patrolujących pobliskie wody.

Według miejscowej prasy, Tokio ma także w planach przebazowanie nieujawnionej liczby myśliwców F-15 bliżej Senkaku/Diaoiu. Myśliwce miałyby zostać skierowane na lotnisko na wyspie Shimoji, znajdującej się w odległości 190 km do spornego obszaru. Skróciłoby to znacznie czas reakcji japońskich maszyn na ewentualne naruszenia przestrzeni powietrznej. Obecnie F-15 startują z odległej o ponad 400 km bazy wojsk lotniczych w Naha i często przybywają na miejsce po wycofaniu się samolotów ChRL (Kolejna prowokacja wokół Senkaku/Diaoiu, 2012-12-13). Oficjalnie jednak władze zaprzeczają temu ostatniemu doniesieniu.

Faktem jest przy tym, że obecnie port lotniczy Shimojishima na wyspie Shimoji jest wykorzystywany przez samoloty cywilne i jego dostosowanie do obsługi wojskowych statków powietrznych wymagałby kosztownych inwestycji. Z drugiej jednak strony Tokio zdecydowało się w ostatnim czasie na zwiększenie wydatków wojskowych (Japonia zwiększa budżet obronny, 2013-01-07, Dodatkowe 2,1 mld USD na zbrojenia Japonii, 2013-01-10).


Powiązane wiadomości


Drukuj Góra
www.altair.com.pl

© Wszelkie prawa zastrzeżone, 2007-2024 Altair Agencja Lotnicza Sp. z o. o.