Ministerstwo obrony ChRL potwierdziło doniesienia japońskich mediów oraz części polityków dotyczące obecności chińskich okrętów na wodach wokół wysp Senkaku/Diaoiu.
Informacje potwierdził oficjalnie rzecznik resortu obrony ChRL w czwartek, 27 września. Przyznał on, że jednostki chińskiej marynarki wojennej, w tym co najmniej dwie fregaty, wykonują w ostatnim czasie regularne patrole na wodach wokół spornych wysp Senkaku/Diaoiu. Co więcej, rzecznik zapowiedział też kontynuacje tego typu praktyk w przyszłości, pomimo głośnych protestów ze strony japońskich władz oraz demonstracji obywateli tego kraju.
Działania Pekinu zostały określone przez Tokio jako prowokacyjne. Jednak pomimo słów sprzeciwu, japońskie władze nie zdecydowały się dotąd na żadne ostre reakcje, poprzestając na wysłaniu w sporny region grupy okrętów straży przybrzeżnej, z zadaniem monitorowania chińskiej aktywności.
Działania patrolowe wokół Senkaku/Diaoiu, jakich podejmują się w ostatnich tygodniach chińskie okręty, są pochodną zaostrzenia się sporu terytorialnego pomiędzy Pekinem i Tokio o kontrolę nad zespołem wysp (Zaostrzenie sytuacji wokół Senkaku/Diaoiu, 2012-09-17). Ma on też swoje odniesienie do sytuacji politycznej w całym regionie, zwłaszcza toczących się równolegle sporów o kontrolę nad wodami Morza Południowochińskiego (USA dozbroją Guam?, 2012-08-03, Indie nie wkraczają na Pacyfik, 2012-08-09) oraz Wyspami Kurylskimi (Rosyjskie zbrojenia na Kurylach, 2011-03-02).